Najwyższa Izba Kontroli skontroluje wydatki w Polskiej Fundacji Narodowej na rejsy oceaniczne, w tym Rejs Niepodległości i wyprawę jachtu „I love Poland”.
Kontrola dotycząca rejsu jachtu „I love Poland” oraz Rejsu Niepodległości na Darze Młodzieży, zostanie rozpoczęta w IV kwartale 2020 roku.
Rejs Niepodległości na pokładzie żaglowca szkolnego „Dar Młodzieży” był inicjatywą PFN. Trwał od maja 2018 do marca 2019 r. Miał kosztować ok. 26 mln zł, a pieniądze pochodziły m.in. z Orlenu, Lotosu, Polskiej Fundacji Narodowej.
O kontrolę wnioskowali ponad rok temu posłowie opozycji. Podczas rejsu, wielu polityków i osoby ze spółek Skarbu Państwa odwiedzali jednostkę w portach na całym świecie. Dzięki temu mieli możliwość odbycia egzotycznych podróży.
– Nie jest to inicjatywa przeciwko rejsowi. Wydaje mi się, że z różnych względów rejs akurat nie był złą inicjatywą, natomiast naszą rolą jest ocenienie, a nawet pozyskanie informacji o wszystkich kosztach, wszystkich wydatkach instytucji publicznych związanych z rejsem – tłumaczył poseł KO Tadeusz Aziewicz w kwietniu 2019 r. na posiedzeniu komisji gospodarki morskiej.
NIK, NAJWYŻSZA IZBA KONTROLI, POLSKA FUNDACJA NARODOWA, KONTROLA NIK, REJS NIPODLEGŁOŚCI, JACHT, JACHT „I LOVE POLAND”, DAR MŁODZIEŻY, TADEUSZ OZIEWICZ, OPOZYCJA, POSŁOWIE OPOZYCJI