Władze Warszawy mają ostatnio mało powodów do chwalenia się, ale ten jest naprawdę wyjątkowy. Co będzie kolejne? Znak uliczny?
Michał Olszewski – wiceprezydent Warszawy, który odpowiada za gospodarkę odpadami w stolic pochwalił się, że dzięki współpracy z jednym ze stowarzyszeń „Stal Nierdzewna” [swoją drogą ciekawa nazwa jak dla stowarzyszenia] udało się postawić stojak rowerowy. Ale to nie zwykły stojak rowerowy. Nie, nie. To stojak rowerowy ze stali nierdzewnej „o wysokich standardach ekologicznych”. Trzeba wspomnieć, że to zwykła stal nierdzewna i każda stan nierdzewna posiada „wysokie standardy ekologiczne”.
Od teraz do Zodiaku łatwiej podjechać rowerem, bo przy budynku zainstalowaliśmy stojak rowerowy!💪 Konstrukcja wykonana jest ze stali nierdzewnej, czyli z materiału o wysokich standardach ekologicznych! To efekt współpracy @warszawa ze Stowarzyszeniem Stal Nierdzewna. Zapraszam😀 pic.twitter.com/prQApDAJkV
— Michał Olszewski (@molszew77) August 7, 2020
Niech was nie zmyli ta sielanka na nagraniu. Michał Olszewski, czyli wiceprezydent Warszawy zarobił w zeszłym roku, za swoją ciężką pracę, Tylko z tytułu pracy w Urzędzie miasta stołecznego Warszawy 315 tys. złotych. Pracuje także jako członek Rady Nadzorczej jednej z miejskich spółek gdzie zarobił 41 tys. złotych.
Druga widoczna na nagraniu osoba to Marlena Happach – Dyrektor stołecznego biura architektury. Zgodnie ze swoim oświadczeniem majątkowym zarobiła w zeszłym roku 263 tys. złotych.
Jest sukces!!! https://t.co/53LDr00pcz
— Marek Piotr Borkowsk (@BorkowskMarek) August 7, 2020
MARLENA HAPPACH, MICHAŁ OLSZEWSKI, WARSZAWA, ZAROBKI W WARSZAWIE, WŁADZE WARSZAWY, STOLICA, DOBRZE WYDANE PIENIĄDZE, ZAROBKI WARSZAWSKICH URZĘDNIKÓW