W lipcu bieżącego roku ma rozpocząć się remont torów na Grójeckiej, w wyniku czego zostanie wstrzymany ruch do pętli przy alei Krakowskiej. Niestety remont przewiduje jedynie wymianę torów, same przystanki nie zostaną zmodernizowane.
Mimo że remont jeszcze się nie rozpoczął, już wzbudza mieszane uczucia wśród mieszkańców stolicy. Z przekazanych informacji wynika, że remont ma dotyczyć głównie wymiany torów. W planach nie uwzględniono przebudowy przystanków, na których nie ma wiat przystankowych. Co więcej, przystanki na Grójeckiej są na tyle wąskie, że pasażerowie niekiedy są zmuszeni wejść na tory.
Sprawę skomentował na swoim Twitterze Marek Józefiak, który jest rzecznikiem prasowym Greenpeace Polska. Stwierdził, że przystanki zagrażają bezpieczeństwu pasażerów, a całą sytuację nazwał „Absurdem na Ochocie”. W sprawie wypowiedział się także Wojciech Bartelski — prezes Spółki Tramwaje Warszawskie — który przyznał rację przedmówcy, jednak zwrócił uwagę, że taka modernizacja wiązałaby się z dużymi kosztami oraz generalnym przeprojektowaniem ulicy. Aby przestanki były szersze, konieczne by było zwężenie jezdni.