Wraz z zatwierdzeniem sprawozdania za rok obrotowy 2023/24, skończy się kadencja zarządu KGS (Krajowej Grupy Spożywczej). 16 grudnia br. rada nadzorcza ma ogłosić wszczęcie postępowania konkursowego na kolejną kadencję.
Hipokryzja ministerialna?
Tymczasem na stanowiskach w zarządzie wciąż urzędują osoby, o wątpliwej kompetencji lub doświadczeniu w dziedzinie cukru czy zboża. Z kolei prezes Marek Zagórski na przekór wszelkim wiatrom wciąż urzęduje, mimo że, Sejmowa Komisja Śledcza ds. tzw. wyborów kopertowych, złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z przekazaniem danych PESEL Poczcie Polskiej, gdy był ministrem cyfryzacji w rządzie PIS Mateusza Morawieckiego.
Ma to miejsce w sytuacji w której premier Donald Tusk mówi o przyspieszeniu rozliczeń. https://zyciestolicy.com.pl/kgs-kto-osmiesza-premiera-donalda-tuska/. Na dodatek minister nadzorujący KGS Zbigniew Ziejewski (PSL) mówi w programie „Debata Gozdyry” (10.12.2024 r.) w kontekście sprawy Romanowskiego i Funduszu Sprawiedliwości, że cieszy się że pod nowym rządem, w którym ma zaszczyt uczestniczyć, sprawy nie są zamiatane pod dywan (https://www.polsatnews.pl/wideo-program/debata-gozdyry-11122024_6842943/). W świetle powyższego, sprawia to wrażenie hipokryzji?
Tej sytuacji nikt nie jest w stanie zrozumieć, ani związkowcy z zakładowego OPZZ, ani szeregowi pracownicy, ani zwolennicy koalicji rządzącej wypowiadających się na platformie X, ani też dziennikarze.
Sygnaliści o aferach w Grupie?
Z kolei nazwisko wiceprezesa Wojciecha Pomajdy (z ramienia Lewicy, ach ta apolityczność!) pojawia się w kontekście powołania politycznych nominatów do zarządu spółki zależnej od KGS tj. KHBC. (https://zyciestolicy.com.pl/polityczny-zarzad-w-khbc/) Z doniesienia sygnalisty (występującego pod nazwiskiem) sprawa trafiła do nadzoru właścicielskiego KGS, do mediów (w tym do naszej redakcji) i do różnych organów państwowych i samorządowych, a na dodatek ww. sygnalista wskazał szereg nieprawidłowości gospodarczych w działaniu Spółki.
Ministerstwo Aktywów Państwowych powiadomione także przez ww. sygnalistę o sprawie jak do tej pory milczy, a biuro prasowe MAP zapytane przez naszą redakcję o stanowisko w tej sprawie, próbuje metodami formalnymi uchylić się od odpowiedzi. Ale na nic się to nie zda, albowiem jak dowiedzieliśmy się, Krajowa Administracja Skarbowa podjęła jakieś postępowania (objęte są tajemnicą skarbową), a urząd Marszałkowski w Łodzi oraz burmistrz Kłodawy powiadomili prokuraturę w Łodzi i w Kole, a ta ostatnia wszczęła postępowanie wyjaśniające. KGS nie miał wyjścia i musiał podjąć działania kontrolne.
Obecnych członków zarządu obciąża także polityka KGS wobec spółek zależnych. Z naszych informacji wynika, że jest bardzo wiele skarg dotyczących zarządzania Grupą i w spółkach, które jednak pozostają bez właściwej odpowiedzi. Sygnalista ws. KHBC wspomniał również o postępowaniu dot. nieprawidłowości w Poznańskiej Hodowli Roślin, w którym zamieszany miał być jeden z dyrektorów, obecnie pracujący w KHBC. Sprawa powinna doczekać się wkrótce jakiegoś rozstrzygnięcia.
Zarząd i nadzór właścicielski KGS posiadają wiedzę nt. dziwnych transakcji zbożowych pomiędzy Zamojskimi Zakładami Zbożowymi a PZZ Stoisław, ale w tej sprawie nic nie uczyniono. A właściwie uczyniono, p.o. prezesa ZZZ Jacka Łukaszewicza, za czasów którego następowały te transakcje, „w nagrodę” powołano na stanowisko prezesa Elewarru. Efekt, ze względu na niskie ceny oferowane rolników, skup był słaby, elewatory święcą pustkami co przyznał w wywiadzie dla Radia Olsztyn minister Ziejewski (https://zyciestolicy.com.pl/ziejewski-w-elewarrze-wymienilismy-kadre/), a pracownicy spółki rozkładające ręce wobec postawy prezentowanej przez prezesa. https://zyciestolicy.com.pl/elewarr-kim-jest-prezes-jacek-lukaszewicz/.
Nazwiska Zagórskiego i Pomajdy także są wymienione w kontekście przegranego przez KGS przetargu na terminal zbożowy w Gdyni. Przypomnijmy unieważniono pierwszy przetarg wygrany przez konsorcjum wokół Szczecin Bulk Terminal (Viterra) m.in. po to by Krajowej Grupie Spożywczej przypadł ten terminal. Angażowali się w tym wiceministrowie Ziejewski, Kołodziejczak i Marchewka. Ostatecznie KGS przegrał przetarg z kretesem, a wspomniane konsorcjum znów okazał się znów zwycięski. (https://zyciestolicy.com.pl/ksg-przegrywa-viterra-wygrywa-przetarg/, https://www.gospodarkamorska.pl/rzad-chce-by-terminal-zbozowy-w-gdyni-trafil-do-kgs-76988)
Planowe posiedzenie sejmowej komisji rolnictwa dot. KGS, o które upominał się Związek Zawodowy Rolnictwa KORONA (https://agronews.com.pl/artykul/zzr-korona-wnioskuje-o-posiedzenie-sejmowej-komisji-rolnictwa-ws-kgs/), wciąż nie jest zwoływane. Czyżby w celu uniknięcia niewygodnych pytań o prezesa Zagórskiego i członków zarządu Spółki, planowanych wyników finansowych w roku 2024/25 i na temat spółek zależnych?
Niebawem pierwszy członek zarządu nowej kadencji. Wybory pracownicze.
Nowego pierwszego członka zarządu nowej kadencji poznamy jednak już wkrótce. 17-18 grudnia odbędą się wybory przedstawiciela pracowników w zarządzie Krajowej Grupy Spożywczej. Kandydują Tomasz Olenderek i Piotr Petera.
Tomasz Olenderek – to dotychczasowy członek zarządu spółki, już od wielu lat pełniący tą funkcję. Od 2020 roku jest członkiem zarządu ds. promocji i marketingu Płockiego Towarzystwa Wioślarskiego. https://www.imsig.pl/pozycja/2020/252/KRS/1150494,P%C5%81OCKIE_TOWARZYSTWO_WIO%C5%9ALARSKIE
18 kwietnia 2018 r. Rada nadzorcza Krajowej Spółki Cukrowej S.A. na posiedzeniu podjęła uchwałę w sprawie odwołania go ze składu zarządu Krajowej Spółki Cukrowej S.A (https://www.pulshr.pl/zmiany-kadrowe/tomasz-olenderek-odwolany-z-rada-nadzorczej-krajowej-spolki-cukrowej,53361.html). To odwołanie było jak słychać nieoficjalnie wynikiem politycznej decyzji ministra Krzysztofa Jurgiela.
Co prawda literalny zapis statutu spółki pozwala na odwołanie każdego członka zarządu przez radę nadzorczą, jednakże powinno było to nastąpić, zważywszy wykładnię celowo-funkcjonalną, jedynie po referendum odwoławczym wśród załogi, którego w danej sprawie nie było. W ten sposób stworzono precedens, które uzależnia w jakiejś mierze członka zarządu z ramienia pracowników od decyzji politycznych ministra.
W styczniu 2019 roku Tomasz Olenderek wrócił jednak na stanowisko członka zarządu KSC (obecna KGS) i jest nim do dzisiaj.
Piotr Petera z kolei (według naszej wiedzy mającego poparcie prezesa) jest członkiem rady Sekcji Krajowej Przemysłu Cukrowniczego NSZZ „Solidarność”. 18 maja 2018 roku wszedł do Zarządu KSC, ale długo na stanowisku nie zabawił, bo już 3 stycznia „wychodzi” z zarządu. https://monitorkrs.pl/pl/0000084678/krs/krajowa-grupa-spozywcza , odwołany w wyniku referendum pracowniczego.
Śladów jego działalności w internecie zarówno jako działacza związkowego jak i członka zarządu jak na lekarstwo. Kilka wpisów że był członkiem zarządu oraz jeden Stanisława Lubasia o wspólnej wizycie w Brukseli http://solidarnosc-spozywcow.pl/sptkanie-sektorowe-cukrownictwa/
W grudniu 2021 roku w wyborach przedstawicieli do rady nadzorczej Piotr Petera uzyskał 489 głosów (17,87%) daleko w tyle za Jackiem Szamlewskim (821 głosów, 30%), Lucyną Modrak (813 głosów, 29,70%) i Jerzym Nowackim (614 głosów, 22,43%). https://www.kgssa.pl/plik,462,kwartalnik-nr-1-42-marzec-2022.pdf
Pracownicy ostatecznie zadecydują.
Zmiana zarządu czy petryfikacja sytuacji?
Pozostałych członków zarządu poznamy w wyniku tzw. procedury konkursowej. Według naszych informatorów postępowanie na członków zarządu ma być tak przeprowadzone by trwało do końca marca.
Środowisko wokół Marka Zagórskiego rozpowszechnia wieści, że jest dogadany i będzie co najmniej do końca kadencji. Jeżeli tak się stanie, to możemy się spodziewać petryfikacji pewnych obecnych relacji w Spółce i w Grupie czyli także w spółkach zależnych.
Szkody jakie to przyniesie mogą okazać się nie do odrobienia
– uważa jeden z pracowników
Czy ktokolwiek się przejmuje losem KGSu i spółek zależnych?
– pyta inny.
No właśnie. Czy ktokolwiek przejmuje się losem Spółki i Grupy?