Dlaczego KGS marginalizuje Elewarr? Takie można odnieść wrażenie, gdy przyjrzymy się jak traktowana jest spółka przy seminariach zbożowych, w których KGS jest partnerem lub organizatorem.
Gdańska Giełda Zbożowa bez Elewarru?
Krajowa Grupa Spożywcza S.A. objęła zaszczytną rolę Partnera Generalnego zimowej edycji Gdańskiej Giełdy Zboża, która odbędzie się w dniach 15-16 stycznia 2025 roku w Zakopanem. Wydarzenie to stanowi doskonałą okazję do bezpośrednich spotkań z przedsiębiorcami specjalizującymi się w produkcji, sprzedaży i eksporcie zbóż oraz roślin oleistych. W trakcie seminariów eksperci przeanalizują między innymi perspektywy polskiego złotego w kontekście dynamicznie zmieniającej się sytuacji ekonomicznej i geopolitycznej, możliwości rozwoju eksportu, czy kwestie działań optymalizacyjnych w transporcie. Uczestnicy będą mieli możliwość spotkania się z partnerami handlowymi, mogą także liczyć na nawiązanie owocnej współpracy z nowymi kontrahentami.
– informuje KGS na swojej stronie. Jeżeli tak jest, to dlaczego nie było przedstawicieli Elewarru (a przynajmniej Spółka się tym nie pochwaliła), skoro Krajowa Grupa Spożywcza była partnerem tego wydarzenia?
Elewarr niby jest, a nie ma?
Kilka dni później, organizatorem agro-seminarium był już sam KGS.
Pierwsze z cyklu takich spotkań odbyło się 21 stycznia w Zamościu i zgromadziło kilkudziesięciu uczestników, w tym rolników z Zamojszczyzny. Udział wzięli także zaproszeni eksperci. Organizatorem wydarzenia była Krajowa Grupa Spożywcza S.A. wspólnie z Zamojskimi Zakładami Zbożowymi Sp. z o.o., ELEWARR Sp. z o.o., DANKO Hodowla Roślin Sp. z o.o. oraz Małopolską Hodowlą Roślin Sp. z o.o.
Niby Elewarru nie pominięto, ale o ile przewidziano wystąpienie, prelekcje przedstawiciele segmentu zbożowo-młynarskiego KGS, ZZZ, Danko czy MHR, to dziwnym trafem zapomniano o głównej spółki zbożowej, przechowującej państwowe rezerwy zbóż (zyciestolicy.com.pl). Na oficjalnej internetowej stronie spółki Elewarru, ani słowa nt. tego wydarzenia, które niby współorganizowano.A zatem do czego sprowadzała się rola Spółki? Do umieszczenia rollupu spółki (dziwnym trafem – najdalej od teleekranu). Chciałoby się powiedzieć – jaka pozycja, takie miejsce.
Nie wiemy jakie koszty poniosła Spółka, ale korzyści z tzw. „udziału” raczej nie uzyskała.
Będąc w KGS Elewarr ponosi straty?
Dlaczego od chwili włączenia Elewarru do KGS, ta pierwsza (która odnosiła przedtem sukcesy) została spacyfikowana i marginalizowana? Czy był to celowy zabieg biurokratów z KGS czy też zwykła bezmyślność wynikająca z niezrozumienia czym był Elewarr.
Wszak czy owak, efekt jest tragiczny (zob. zyciestolicy.com.pl), a dziś Elewarr jest tylko cieniem swej niedawnej świetlanej przeszłości?
Po włączeniu do Krajowej Grupy Spożywczej, Elewarr zaczał ponosić straty. Ostatni rok obrotowy (2023/24) zakończył stratą ok. 18 mln złotych. 2-3 lata temu gdy Spółka nie była podporządkowana KGSowi była na rekordowym plusie. Oczywiście koniunktura nie była bez znaczenia, ale nie tylko to zaważyło.
Odpowiedzialnym w KGS za segment zbożowo-młynarski jest dyrektor Andrzej Staliński, który do Grupy trafił ze spółki Mondry, operatora terminala w Gdyni. Fakt ten jednak nie wspomógł Krajowej Grupie Spożywczej w sprawie przetargu na terminal zbożowy. KGS przegrało z kretesem zajmując czwarte miejsce (z 5 możliwych), a współodpowiedzialny za ten „sukces” miał być – jak można usłyszeć – m.in. dyrektor Andrzej Staliński. Ma biografię skoczka, albowiem bardzo często zmienia pracę (rok – dwa i do kolejnej spółki).
Miał być także jednym z orędowników przeniesienia siedziby Elewarru z Warszawy do Malborka, skąd miałby bliżej do Gdańska i w której mógłby urządzić sobie gabinet. Świadczyło by to, że nie tyle zatem interesuje go spółka, co własna wygoda. Na Agro-Seminarium w Zamościu to on omówił znaczenie Krajowej Grupy Spożywczej na rynku rolno-spożywczym oraz ofertę poszczególnych jej spółek. A zatem to on jako osoba, któremu podlega Elewarr, odpowiada m.in. za jej wizerunek i pozycję.
Korona: Elewarr należy oddzielić od KGS
Elewarr to spółka handlowa, a nie produkcyjna, należy ją odłączyć od Krajowej Grupy Spożywczej, przywrócić jej niezależność i finansowe możliwości samodzielnego działania. Jeżeli się tego nie uczyni, to samo przetrwanie Spółki, nie mówiąc o rozwoju są pod mocnym znakiem zapytania, bo KGS Spółki zwyczajnie nie rozumie.
– uważa dr Daniel Alain Korona, były prezes Elewarru w latach 2007 i 2018-2022 (za czasów którego Spółka biła rekordy pod względem zysku czy terminu spłaty kredytu skupowego), pełnomocnik Związku Zawodowego Rolnictwa „Korona”.
Tylko czy będzie wola, by oderwać Elewarr od KGS?