Wojskowy Samolot rozbił się w lesie. Pilot się katapultował i w dobrym stanie został przetransportowany do szpitala. Maszyna jest całkowicie zniszczona. Za sterami zasiadał doświadczony pilot.
Do katastrofy doszło w miejscowości Stoczek (woj. mazowieckie). Samolot spadł na terenie niezabudowanym, zalesionym, z dala od ludzi. Pilot zgłosił awarię i się katapultował. Na miejsce wysłano 10 zastępów straży pożarnej, wysłano też policjantów z okolicznego Węgrowa
Pilot został podjęty w stanie dobrym. Przetransportowano go śmigłowcem do szpitala przy ul. Szaserów w Warszawie, gdzie przechodzi badania. Samolot należał do 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim. Lot był kontrolno-pomiarowy, który ma za zadnie sprawdzić samolot. Maszynę prowadził doświadczony pilot.
Nie ma informacji o innych poszkodowanych.Przyczyny wypadku zbada Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa.