Czterej byli policjanci oskarżeni o przekroczenie uprawnień oraz psychiczne znęcanie się nad Igorem Stachowiakiem, zostali skazani na kary od dwóch do 2,5 roku pozbawienia wolności. Według sędziego, torturowali Igora Stachowiaka ale nie doprowadzili do jego śmierci.
Łukasz R to policjant, który trzykrotnie raził Igora Stachowiaka paralizatorem w toalecie na komisariacie, gdy ten miał założone kajdanki usłyszał wyrok 2,5 roku bezwzględnego więzienia i ośmioletni zakaz wykonywania zawodu. Trzech pozostałych policjantów usłyszało wyrok 2 lat pozbawienia wolności i 6 letni zakaz wykonywania zawodu policjanta. Maciej Stachowiak – ojciec Igora Stachowiaka twierdzi, że gdyby ich syn nie spotkał na swojej drodze policjantów, to by nadal żył. Rodzina Igora chciała aby oskarżeni usłyszeli wyrok za nieumyślne spowodowanie śmierci oraz znęcanie się nad nim ze szczególnym okrucieństwem (wówczas wyrok mógłby sięgnąć nawet 10 lat pozbawienia wolności).
Waszym zdaniem policjantów spotkała sprawiedliwa kara?