Site icon ZycieStolicy.com.pl

Japonia musi wypłacić odszkodowania wykorzystywanym seksualnie Koreankom podczas II wojny światowej

koreanki

Sąd w Korei Płd. orzekł w piątek, że Japonia musi wypłacić odszkodowania koreańskim „pocieszycielkom” – kobietom wykorzystywanym seksualnie przez japońską armię w czasie II wojny światowej. Sprawa jest przyczyną poważnych napięć w relacjach obu krajów.

Zgodnie z orzeczeniem sądu w Seulu rząd w Tokio powinien w sprawie każdej z 12 skarżących kobiet wypłacić odszkodowanie w wysokości 100 mln wonów (331 tys. zł). To pierwszy tego rodzaju wyrok na korzyść koreańskich ofiar przemocy seksualnej z czasów wojny – podała południowokoreańska agencja prasowa Yonhap.

12 kobiet złożyło wniosek o odszkodowania w 2013 roku, a postępowanie sądowe wszczęto trzy lata później. Tylko pięć powódek dożyło do ogłoszenia wyroku. W przyszłym tygodniu spodziewane jest kolejne orzeczenie w podobnej sprawie – przekazał Yonhap.

Decyzję potępiły władze Japonii, które utrzymują, że sprawa „pocieszycielek” została całkowicie rozwiązana przez dwustronną umowę, podpisaną przez oba kraje w 2015 roku. Porozumienie było krytykowane przez ofiary, które domagały się formalnych przeprosin i większego wpływu na negocjacje.

Wiceszef japońskiego MSZ Takeo Akiba wezwał w piątek ambasadora Korei Płd. w Tokio Nam Gwan Pio, by przekazać mu protest przeciwko decyzji sądu. Premier Japonii Yoshihide Suga określił wyrok jako „kompletnie nie do zaakceptowania” – przekazała japońska agencja prasowa Kyodo.

Oba kraje spierają się również o odszkodowania dla Koreańczyków, którzy wykonywali pracę przymusową na rzecz japońskich najeźdźców w czasie okupacji Półwyspu Koreańskiego (1910-1945). W 2018 roku południowokoreański sąd nakazał japońskiej firmie wypłatę za to odszkodowań czterem Koreańczykom, a japońskie władze w odwecie wprowadziły ograniczenia w eksporcie niektórych strategicznych towarów do Korei Płd.

„Pocieszycielki” (ang. „comfort women”) to propagowany przez Japończyków eufemizm na określenie ofiar przemocy seksualnej, zmuszanych przez japońskich żołnierzy do pracy w zorganizowanej sieci wojskowych domów publicznych w czasie wojny. Według południowokoreańskich mediów było wśród nich 200 tys. Koreanek. Obecnie żyje 16 takich kobiet, zarejestrowanych przez rząd w Seulu.

PAP/AS

Exit mobile version