Jan Pietrzak w jednym z wywiadów powiedział „kołki wbijane w warszawskie ulice to współpracownicy PO, a elektorat Trzaskowskiego wywodzi się z ekipy komunistycznych władz PRL-u”.
Satyryk dał upust swoim emocjom na antenie TVP Info, gdy był gościem Michała Rachonia w „Jedziemy”. Fragment programu został opublikowany na Twitterze. Pietrzak najpierw powiedział, że warszawscy kierowcy nie są w stanie zaparkować swoich auto z powodu licznych słupków ograniczających.
#Jedziemy | Jan #Pietrzak: Warszawa została zakołkowana. Kołki i słupki to są współpracownicy #PO. Elektorat Warszawy to ludzie sprowadzeni do stolicy. Przyjechała ekipa #Bierut.a i #Jaruzelski.ego, dostała za darmo mieszkania i się rozmnożyła. To jest elektorat #Trzaskowski.ego. pic.twitter.com/s7MoFJkL9L
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) September 17, 2020
„Z komunikacją jest dramat. Warszawa została zakołkowana dokładnie. Osiem lat rządów pani Gronkiewicz-Waltz polegało na wbijaniu kołków, najpierw co dwa metry, później co pół metra. Te kołki, paliki, słupki to są najwięksi „współpracowniki„ tej całej Platformy” — powiedział Pietrzak.
„Te paliki dlatego wsadzali, że znajoma firma tłucze paliki. Kupił se gość taką maszynę i należy do Platformy Obywatelskiej, i oni co roku miliony kołków wbijają w warszawskie ulice„ – kontynuował.
„Elektorat Warszawy to są kolejne pokolenia ludzi sprowadzanych do Warszawy. Ekipa Bieruta przyjechała, dostała mieszkania i się rozmnożyła. Ekipa Gomułki przyszła, została za darmo mieszkania i się rozmnożyła. Gierek przywiózł ze Śląska dziesiątki tysięcy ludzi, dostali mieszkania za darmo i się rozmnożyli. Jaruzelski naściągał nam pułkowników, generałów, dostali mieszkania za darmo i się rozmnożyli. I to jest elektorat Trzaskowskiego„ – dodał satyryk.
JAN PIETRZAK, WARSZAWA, RAFAŁ TRZASKOWSKI, WYWIAD, PIETRZAK, STOLICA
1 komentarz
Szanowny Panie Pietrzak. Jak Pan wie rodziny się nie wybiera. Pan jako politruk z czasów towarzysza Gomółki oraz kierownik kabaretu pod egidą wspierany hojnie przez pewne ministerstwo niektórych spraw wewnętrznych wie doskonale jak było. Byłem wówczas bywalcem występów wszystkich artystów pańskim kabarecie i oglądałem je z przyjemnością. I z tego powodu niech Pan nie pindoli, że Warszawiacy to hutnicy i górnicy, tramwajarze i murarze, psuje Pan to wszystko co było wówczas. Stwierdza z przykrością że z pańskiego talentu została starcza zgryźliwość. Z kończ Waść glindzić i wstydu sobie oszczędź.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.