Site icon ZycieStolicy.com.pl

J. Kaczyński: Stany Zjednoczone to jedyne państwo, które jest w stanie pomóc

ok

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Jedlicza(fot.Marek KuchcińskiTwitter)

Stany Zjednoczone to jedyne państwo, które jest w stanie pomóc. Żeby chciało pomóc to musimy się umieć sami bronić – mówił w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że gdy Rosjanie będą wiedzieć, że mamy potężne siły by się bronić, do tego pomogą Amerykanie, to wojny nie będzie.

„To jest stawka tych wyborów – czy polska ma być bezpieczna. Bezpieczna tak, ale bezpieczeństwo ma dwa aspekty pierwszy z nich to bezpieczeństwo militarne” – powiedział w Lublinie prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Dodał, że opiera się ono na dwóch podstawach.

„Pierwsza podstawa to jest własna silna armia – bardzo silna. I tę armię dzisiaj rzeczywiście budujemy. Oni takich planów nigdy nie mieli i dzisiaj też, na te plany patrzą krzywo” – ocenił Kaczyński. „A druga podstawa to jest sojusz, sojusz tak naprawdę ujęty w NATO, ale z jednym państwem ze Stanami Zjednoczonymi” – podkreślił Kaczyński. Wyjaśnił, że jest to jedyne państwo, które „tak naprawdę” jest w stanie pomóc. „Żeby chciało pomóc to my musimy się umieć sami bronić, a jeżeli się to połączy i przeciwnicy, a wiadomo o kogo chodzi – o Rosjan – będą wiedzieli, że my mamy potężne siły żeby się bronić i jeszcze do tego wtedy pomogą Amerykanie to wojny nie będzie. Wtedy jesteśmy rzeczywiście bezpieczni, a przecież o to nam chodzi, żeby odstraszyć” – zaznaczył Kaczyński.

Zastrzegł, że „my nie chcemy wojny, my nie jesteśmy partią wojny”.

„Wiemy, że to powiedzenie +chcesz pokoju szykuj wojnę!+ jest powiedzeniem prawdziwym (…) i my ten warunek wypełniamy, a oni psują i psuli kiedy rządzili… Całkowicie świadomie psuli sojusz polsko-amerykański, no i nie chcieli się zbroić. Nie tylko nie chcieli się zbroić, ale po prostu redukowali polską armię, a już szczególnie redukowali ją na Wschodzie i do tego mieli jeszcze ten słynny plan – obrona na Wiśle” – przypomniał prezes PiS.

Zwrócił uwagę, że Białystok, Rzeszów, Olsztyn, „wszystkie te ziemie, naprawdę wielki kawał Polski miały być po prosu wydane na pastwę tej dziczy wschodniej” – powiedział. „Jak to wygląda na Ukrainie to przecież wiecie. Wiecie, co znaczy Bucza, czy Irpień” – przypominał Kaczyński.

Żródło: PAP.

Exit mobile version