Zanim Platforma uruchomi „Koalicję 276” powinna usprawnić komunikację – napisał na Twitterze
Szymon Hołownia, odnosząc się do sobotniej konferencji liderów PO, a także wypowiedzi przewodniczącego partii Borysa Budki, który zapewnił, że potencjalni koalicjanci zostali poinformowani o pomyśle koalicji.
Za oknem mróz i śnieg, a w @rzeczpospolita wywiad z @bbudka, w którym czytam że Pan Przewodniczący coś do nas wysłał. I tak sobie myślę, że może zanim Platforma uruchomi wszechmocną koalicję 276 posłów, niech ogarnie jednego kuriera, który dostarczałby przesyłki. Bo nie dochodzą.
— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) February 8, 2021
Pomysł sformowania „Koalicji 276”, czyli takiej liczby posłów, która pozwalałaby odrzucić prezydenckie weto – zaprezentowali w sobotę Budka i prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski. Oprócz KO w skład koalicji miałyby wejść: Polska 2050 Szymona Hołowni, Lewica i PSL. Po sobotniej prezentacji potencjalni koalicjanci wyrazili dezaprobatę dla użycia ich logotypów w prezentacji liderów PO; zarzucili partii Budki, że zapowiedziała potencjalną koalicję bez ich wiedzy.
W opublikowanej w poniedziałek rozmowie z Rzeczpospolitą Budka zapewnił, że badania zostały wysłane do wszystkich tych ugrupowań (…) i odbyliśmy rozmowy.
Niech koledzy z opozycji przemyślą nasze propozycje na spokojnie
– zaapelował.
Budka w wywiadzie z Rzeczpospolitej potwierdza, że ogłoszona w sobotę propozycja to nie zapowiedź wspólnych list, lecz sygnał gotowości do współpracy.
To zaproszenie do rozmowy o Polsce. Dzisiaj nikt nie przesądza, w jakiej formule opozycja pójdzie do przyszłych wyborów
– powiedział Budka Rzeczpospolitej.
Zaznaczył, że nie wystarczy wygrać z PiS, ale trzeba w przyszłym Sejmie mieć większość co najmniej 276 posłów, żeby móc skutecznie zmieniać Polskę.
PAP/AS
Nie będzie ruchu Trzaskowskiego?! PO dogadało się z Hołownią?!