Site icon ZycieStolicy.com.pl

Gen. Polko: Rosyjska armia ośmiesza się na Ukrainie

Generał Polko(zródło YT)

Generał Polko(zródło YT)

Rosyjska armia ośmiesza się na Ukrainie. Putin uwierzył, że jego wojsko posiada cuda techniki, a to było jedno wielkie oszustwo – stwierdził gen. Roman Polko, były dowódca GROM.

Był dowódca GROM został zapytany, czy ataki na składy amunicji na Krymie świadczą o tym, że mamy do czynienia z przełomem w wojnie rosyjsko-ukraińskiej.

Rzeczywiście przełomowe jest to, że Ukraińcy wreszcie są w stanie sięgać 200-300 km za linię frontu, czyli uderzać na tyły wroga, na elementy logistyczne, składy amunicji. Na razie są to pojedyncze, sporadyczne ataki, natomiast miejmy nadzieję, że to wszystko zwiastuje szerszą ofensywę na dużo większym froncie i możliwość odzyskania inicjatywy przez stronę ukraińską w celu wyparcia Rosjan z okupowanych terytoriów – stwierdził generał.

Generał odniósł się równie, do deklaracji Chin, które zobowiązały się wysłać swoich żołnierzy do Rosji na ćwiczenia Wostok-2022.

To jest dowód i pokazanie, że Chiny nie zrywają sojuszu czy relacji z Rosją. Natomiast w tym przymierzu Rosja jest całkowicie uzależniona od Chin i ich łaski lub niełaski. Chiny raczej nie będą wspierały Rosji, jeśli chodzi o prowadzenie działań na Ukrainie. Będą raczej blokowały zapędy Putina, które szły by w kierunku użycia broni jądrowej, bo to by szkodziło samym Chinom – stwierdził Polko.

Po czym dodał:

Tymczasem Pekin patrzy, jak z tego, co się dzieje skorzystać pod względem rozpatrywania koncepcji działania na Morzu Południowochińskim, czerpiąc wzorce z doktryny wojennej Rosji. I Chiny pewnie się zawiodły, bo ta doktryna poniosła klęskę w wojnie z Ukrainą.

Były dowódca elitarnej jednostki GROM ocenił również stan rzeczywisty rosyjskiego wojska.

Widzimy, że to jest siermiężna armia z mentalnością z minionej epoki i o bardzo niskim morale. Jeśli chodzi o sprzęt i uzbrojenie, to Rosjanie mają parę rakiet hipersonicznych, które robią wrażenie. Tylko to wszystko jest w sowieckim stylu, że mamy coś na pokaz, na defiladę, ale nie są to systemy uzbrojenia, które Rosja mogłaby użytkować w większym zakresie. Bo co z tego, że pokażą jakąś rakietę na defiladzie, skoro ich zwykła artyleria czy siły lądowe po prostu przegrywają – stwierdził generał.

Uzupełnił po chwili:

Jeżeli nie są w stanie skutecznie dać sobie rady z Ukrainą, to jest ośmieszenie rosyjskiej armii, która w dużym stopniu była rozkradana przez oligarchów dokonujących zakupów. Pewnie opowiadali Putinowi, jakie to wspaniałe cuda techniki posiadają, a Putin chciał w to wierzyć i uwierzył. A okazuje się, nawet po rozebraniu niektórych dronów, że było to jedno wielkie oszustwo.

Źródło; Dorzeczy.pl

Exit mobile version