Doktor Bawer Aondo-Akaa miał zostać skrytykowany przez Gazetę Wyborczą za prelekcje dla uczniów liceum nr 44 w Krakowie. Cała sytuacja została opisana na stronie fundacji.
„„Gazeta Wyborcza” nie może zdzierżyć, że licealiści zobaczyli prawdę o aborcji i usłyszeli o ideologii gender – mówi dr Bawer Aondo-Akaa. – Jest to forma zastraszenia i próba wprowadzenia cenzury. Chodzi o to, żeby dyrektorzy bali się zapraszać na prelekcję osoby, które nie popierają lewicowych, neobolszewickich ideologii. Teraz pod presją radnych i mediów miała odbyć się kontrola szkoły przez urzędników ratusza, ale wyprzedziła ich małopolska kurator oświaty Barbara Nowak. Sądzę, że przetnie to bezpodstawne ataki na dyrektora” – twierdzi dr Bawer Aondo-Akaa cytowany na stronie fundacji.
„Przed spotkaniem ktoś zapytał mnie, czemu organizuję w szkole spotkania polityczne. Tak, temat aborcji jest narzędziem walki politycznej, ale nie powinien nim być. To temat o istocie człowieczeństwa” – powiedział przed prelekcją dyrektor szkoły Mariusz Graniczka.
„W rzeczywistości nie przekroczyłem nawet podstawy programowej. O tych tematach młodzież dowiaduje się na lekcjach WOSu, religii i innych. Moje prelekcje były uzupełnieniem” – dodał dr Bawer Aondo-Akaa.
„„Gazeta Wyborcza” już dawno określiła się, po której stronie ideologicznego sporu się opowiada. Wspierają seksedukatorów wchodzących do szkół, jak np. tych z grupy Ponton, a protestują zaciekle przeciwko konserwatystom. Jak widać, nie przeszkadza im to, że jedną z seksedukatorek „Pontonu” jest Żenia Aleksandrowa, czyli kobieta, która mówi o sobie na youtube, że jest poliamorystką, tzn. posiada kilku partnerów równocześnie, a wspólnie z jednym z nich promują w internecie m.in. sadomasochizm i akcesoria do seksu analnego” – skomentowała fundacja.
Ogrodził chodnik – twierdzi, że miasto zajęło jego nieruchomość
PRO, FUNDACJA, DZIAŁACZ, DOKTOR BAWER AONDO-AKAA , FUNDACJA PRO – PRAWO DO ŻYCIA, ABORCJA
1 komentarz
No straszne życzy. Działacz antyaborcyjny wykłada dżender ideologie w szkole podstawowej. Z artykułu wywnioskowałem, że prelegent wspomina coś o neobolszewiźmie i sadomasochizmu czy jakoś tak podobnie. Jestem zbulwersowany na dodatek faktem że prelegent wygląda jakoś podwójnie podejrzanie. Kto zatem za tym stoi ?. I o co tu chodzi. Nic nie rozumiem. A co na to uczniowie ?.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.