Były prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves w ostrych słowach skomentował działania Berlina wobec Rosji. Komentując rosyjską inwazję na Ukrainę były prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves krytykuje państwa Zachodu. W wywiadach mówi m.in. o o prorosyjskiej polityce Zachodu i protekcjonalizmie wobec państw Europy Wschodniej.
We wtorek, w serii wpisów w mediach społecznościowych polityk skomentował w ostrych słowach ostatnie działania Berlina, wskazując, że Niemcy wciąż stawiają na budowanie relacji z Rosją (chodzi o sprzeciw niemieckich polityków wobec zakazu wydawania wiz dla Rosjan).
Zachowanie Niemiec od czasów jeszcze przed wojną na Ukrainie polega na tym, żeby robić jak najmniej, obiecywać jak najmniej i jak najdłużej zwlekać z tym, co się obiecało – rozpoczyna swój wpis były prezydent.
On the tourist visa issue, with little logic — dissidents don’t need a tourist visa to get to Europe. EU gives out visas on humanitarian grounds — Scholz has rejected the ban. 2/n
— toomas hendrik ilves (@IlvesToomas) August 16, 2022
Jak wskazuje dalej Ilves, kanclerz Olaf Scholz – wbrew logice – sprzeciwia się zakazowi wydawania wiz turystycznych dla Rosjan, chociaż Moskwa zastosowana podobne ograniczenia wobec Unii Europejskiej. Przypomnijmy, że w kwietniu prezydent Władimir Putin podpisał dekret wizowy, zgodnie z którym Rosja zawiesiła niektóre klauzule umów o ułatwieniach wizowych z Unią Europejską, Norwegią, Danią, Islandią, Szwajcarią i Liechtensteinem.
Jaki jest sens takiego zachowania? Zamiast włączać się w paranoidalne teorie Ribbentrop-Mołotow, myślę raczej, że Niemcy chcą pozycjonować się jako „uczciwy pośrednik” – tłumaczy Ilves. Aby pokazać się Rosji nie jako szaleni rusofobiczni wschodnioeuropejczycy – dodaje polityk, wskazując, że w ten sposób Berlin liczy na przyszłe korzyści w kontaktach z Moskwą.
How to make sense of this behavior? Rather than subscribe to paranoid Molotov-Ribbentrop theories (though Schröder’s and the Ostausschuss’ slimy record might make you believe in them) 4/n
— toomas hendrik ilves (@IlvesToomas) August 16, 2022
lves działania Niemiec określa jako „dwulicowość” i „pozerstwo”, a w jednym z kolejnych wpisów ocenia wiarygodność pracy niemiecko-francuskiego polityków w Europie na poziomie rzetelności pomiarów emisji spalin w silnikach dieslowskich montowanych w samochodach Grupy Volkswagen.