Jedna z Bułgarek wbrew obowiązującemu prawu domagała się, aby uznano ją za mężczyznę. Sąd odrzucił jej wniosek, ponieważ płeć metrykalna musi odpowiadać płci biologicznej. Sąd drugiej instancji także odmówił zarejestrowania jej jako mężczyzny. Co więcej, zaznaczył, że zmiana wyglądów nie ma wpływu na płeć. Jednak Trybunał w Strasburgu zmusza Bułgarię do uznania kobiety za mężczyznę.
W 2015 roku mieszkanka Bułgarii skierowała wniosek do sądu o zmianę jej imienia, płci metrykalnej oraz numeru identyfikacyjnego w aktach stanu cywilnego. Sąd odrzucił jej wniosek, powołują się na obowiązujące prawo, które uwzględnia jedynie dwie płcie i płeć zapisana w aktach stanu cywilnego musi być taka sama jak płeć biologiczna. Co więcej, prawo nie przewiduj zmiany płci.
Jednak kobieta odwołała się od decyzji. Sąd drugiej instancji także stwierdził, że wniosek nie ma podstawy prawnej, a zmiana wyglądu i operacja chirurgiczna nie zmienia prawdziwej płci danej osoby.
Kobieta postanowiła zwrócić się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. ETPC stwierdził, że jest to pogwałcenie praw kobiety do prywatności. Trybunał wskazał, że jednym z praw człowieka jest „prawo do uznania skutków prawnych zmiany płci”.
„Jest to kolejny wyrok Trybunału dążący do ustanowienia – wbrew podstawowym faktom biologicznym oraz obowiązującemu prawu międzynarodowemu – prawa do tzw. samookreślenia płci. Już od kilkunastu lat Trybunał w wielu orzeczeniach dotyczących tzw. transseksualistów powtarza, że każdy ma prawo do wyboru własnej płci, a państwo ma obowiązek to uznać – i to niezależnie od tego, czy taka osoba zechce upodobnić się do płci przeciwnej, czy nie. W praktyce zatem, Trybunał wymaga od państw, aby kobiety z transseksualnością traktowały jak mężczyzn, a mężczyzn z tym zaburzeniem traktowały jak kobiety, nawet jeśli nie poddali się oni żadnej operacji chirurgicznej ani terapii hormonalnej. Orzecznictwo Trybunału podważa fundamentalną zasadę prawa aktów stanu cywilnego, zgodnie z którą dane osobiste – imię, płeć metrykalna, numer identyfikacyjny – powinny odzwierciedlać rzeczywistość biologiczną. Konsekwencją uznania płci za subiektywne odczucie danej osoby może być również w bliskiej przyszłości podważenie tożsamości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny” – skomentował dr Filip Furman, Dyrektor Centrum Nauk Społecznych i Bioetyki Instytutu Ordo Iuris.
ETPC, BUŁGARIA, LGBT, ŚRODOWISKA LGBT, EUROPEJSKI TRYBUNAŁ PRAW CZŁOWIEKA, ZMIANA PŁCI