W Dniu Kobiet życzymy Ukrainkom wszystkiego dobrego. Aby ten dzień nie był dniem sprawdzania, gdzie są bombardowania, ale by był to dzień, kiedy poczują się dobrze i bezpiecznie w Polsce – powiedziała we wtorek posłanka Jadwiga Emilewicz podczas konferencji „Kobiety dla Wolnej Ukrainy”.
Zorganizowana przez biuro poselskie Jadwigi Emilewicz konferencja była poświęcona pomocy ukraińskim kobietom w obliczu trwającej agresji rosyjskiej. Zaproszone w symbolicznym Dniu Kobiet – Polki i Ukrainki spotkały się, aby razem zaapelować o dalsze sankcje i zatrzymanie przelewu krwi w Ukrainie.
W czasie konferencji na żywo z Kijowa połączyły się dziennikarka Kyiv Independent Anna Myroniuk oraz reportażystka i dziennikarka Kristina Berdynskykh. Berdynskykh poinformowała, że „w Kijowie sytuacja jest spokojna, ale skoro dzisiaj mówimy o kobietach, to widać, że wiele kobiet z dziećmi wyjechało z miasta”.
„Ludzi jest w Kijowie coraz mniej, coraz więcej osób stara się wyjechać. Sytuacja się ustabilizowała, właściwie wszystko jest – jest dostęp do leków, sklepy pracują, może jest trochę problemów z niektórymi warzywami”
– powiedziała ukraińska dziennikarka. Podkreśliła jednak, że „Kijów przygotowuje się do wielkiego ataku, wszyscy na to czekają i widzą, jak przesuwa się rosyjskie wojsko w obwodzie kijowskim”.
„Jest takie przeczucie, że w najbliższych dniach lub w tym tygodniu rozpoczną są aktywne walki wokół Kijowa lub w samym Kijowie”
– wyjaśniła.
Berdynskykh podkreśliła, że „chociaż w Kijowie sytuacja jest na razie normalna, to jednak to, co dzieje się w obwodzie kijowskim jest już katastrofą humanitarną”.
„W takich miejscowościach jak Bucza czy Irpień nie ma już prądu i wody, mieszkańcy nie mają dostępu do żywności, nie ma także żadnej łączności”
– powiedziała. Zaznaczyła, że niszczona jest infrastruktura mieszkaniowa.
„Nie wiadomo, czy i za ile dni z tych miejscowości jeszcze coś zostanie”
– dodała.
Na bardzo trudną sytuacją humanitarną uwagę zwróciła również Anna Myroniuk.
„Nie ma żywności, kończy się paliwo, nie ma także wody i prądu”
– wyjaśniła. Jak zaznaczyła, „potrzebna jest polityczna presja na Rosję, aby wycofała swoje wojska z Ukrainy lub aby zamknąć niebo„.
Myroniuk podkreśliła, że „trzeba także mówić o prawach kobiet”.
„Mamy informację o gwałtach i przemocy wobec kobiet. Trzeba zrobić wszystko, aby kobiety mogły wyjechać z tych miejsc i trafić w bezpieczne miejsce. Potrzebne są zatem dostęp do pracy, edukacji i medycyny, aby kobiety mogły poczuć się niezależne w nowym miejscu”
– powiedziała Myroniuk.
W konferencji uczestniczyła także Ganna Demanienko, która uciekając przed wojną, przekroczyła polsko-ukraińską granicę.
„Droga była ciężka, najtrudniej było przejść granicę, ponieważ było dużo ludzi, więc długo stało się na granicy. Do tego było jeszcze zimno”
– wspominała. Jak zaznaczyła, „jesteśmy wdzięczni państwu polskiemu za przyjęcie. Mamy wszystko, co jest nam potrzebne”. Zwróciła uwagę na potrzebę kursów językowych.
„Potrzebne jest więcej kursów języków zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Mimo że nasze języki są podobne, to jest bariera językowa”
– wyjaśniła.
Prezes ZUS Gertruda Uścińska powiedziała podczas konferencji, że „Polsce podejmowane jest bardzo dużo ciężkiej pracy, aby w godnych i należytych warunkach przyjąć obywateli Ukrainy”.
„Chcę zapewnić kobiety i dziewczyny z Ukrainy, że dokładamy wszelkich starań, aby warunki pobytu w Polsce były legalne, formalne, aby był zapewniony dostęp od pracy”
– zaznaczyła.
Posłanka Jadwiga Emilewicz zapewniła, że „każda osoba, która przyjedzie do Polski nie zostanie bez opieki i będzie ją otrzymywać tak długo, jak będzie to potrzebne”. Wyjaśniła, że najważniejsze koszyki zadań w związku z napływem naszych sąsiadów z Ukrainy to zapewnienie im poczucia bezpieczeństwa, dostępu do systemu ochrony, zdrowia i edukacji oraz rynku pracy. Dodała, że rynek pracy jest gotowy na przyjęci ok. miliona pracowników. Wstępne badania rynku wskazują, że jest zapotrzebowanie na pracowników fizycznych, kadrę medyczną, pracowników działo IT oraz specjalistów. Emilewicz wyjaśniła, że z czasem będzie także zapotrzebowanie na pracowników sektora edukacji oraz pielęgniarki.
„Polska nie jest tylko krajem przesiadkowym, chcielibyśmy abyście państwo chcieli zostać. Ten rynek jest dla was otwarty”
– mówiła posłanka.
Z kolei posłanka Dominika Chorosińska zaznaczyła, że „Dzień Kobiet jest tym momentem, aby mówić jednym głosem z kobietami z Ukrainy i wołać o pokój w Ukrainie”.
„Niewyobrażalnym jest to, że korytarze humanitarne są zaminowane. Musimy apelować o radykalne sankcje. Mamy dosyć słów bez pokrycia, chcemy czynów, bo rosyjskimi gazociągami płynie ludzka krew. Nie można otwierać ramion na pieniądze, a zamykać oczu na śmierć ludzi. Stąd nasze wołanie w Polsce”
– podkreśliła.
„Łączę się z kobietami z Ukrainy. Wojna w dzisiejszych czasach jest perfidna. To jest bestialstwo. Musimy wymuszać na rządzących innych państw, aby zrobili wszystko, aby to bestialstwo zatrzymać”
– zaapelowała.
„Ten Dzień kobiet zapisze się w historii, ale tej historii trudnej”
– podkreśliła posłanka Barbara Dziuk.
Jak dodała, „dzisiaj, zamiast cieszyć i świętować, jesteśmy zatroskane o kobiety, który musza uciekać, nie mają wsparcia, obawiają się o życie swoje i swoich najbliższych”.
„Nie jesteście jednak same, macie wparcie w nas. Cokolwiek będzie wam potrzebna, będziemy wspierać. Jesteśmy kobietami aktywnymi, które widzą krzywdę i potrzebę”
– zapewniła.
Podziw dla kobiet, które uciekły z Ukrainy wyraziła również posłanka Anna Cicholska.
„Jestem zachwycona postawą tych młodych kobiet, które mówią, że nie chcą jałmużny, ale chcę znaleźć schronienie w Polsce, aby godnie żyć i pracować. Jesteście wspaniałymi kobietami”
– powiedziała. Posłanka zwróciła się do uchodźców, aby na miejsca swojego pobytu wybierali nie tylko duże miasta.
„Mniejsze ośrodki chętnie włączają się w pomoc. Jestem przekonana, że w małych miejscowościach ukraińskie dzieci szybciej się odnajdą i nauczą języka. Zapewniam, że dyrektorzy szkół gminnych naprawdę są przygotowani, aby pomóc”
– podkreśliła.
PAP
DZIEŃ KOBIET, KONFERENCJA PRASOWA, „KOBIETY DLA WOLNEJ UKRAINY”, JADWIGA EMILEWICZ, ŻYCZENIA DLA KOBIET