Według informacji przekazanych przez jeden z portali Jadwiga Emilewicz w ciągu niecałego roku przyznała pracownikom ponad 12 milionów złotych w ramach nagród. Większość z nich została przyznana w czasie trwania epidemii koronawirusa.
Z doniesień Interii wynika, że była wicepremier i minister rozwoju pierwsze nagrody wypłaciła pod koniec 2019 roku. Jednak tegoroczne wypłaty były znacznie większe. W lipcu miała przyznać swoim urzędnikom 6,38 mln zł nagród. Natomiast tuż przed odejściem ze swojego stanowiska postanowiła ponownie wynagrodzić pracowników. Na ten cel przeznaczyła kolejne 5,58 mln zł. Oznacza to, że wicepremier przeznaczyła łącznie 12 mln zł na nagrody.
„Środki zostały wypłacone w związku z zaangażowaniem w realizację zadań, jak również w związku ze zwiększoną liczbą zadań i intensyfikacją prac w okresie epidemii SARS-Cov-2„ – przekazała Interii Alicja Steć z resortu rozwoju.
„Środki były wypłacane w ramach funduszu nagród oraz dodatkowych środków wygenerowanych w ramach oszczędności„ – dodała Steć.
NAGRODY, NAGRODY DLA PRACOWNIKÓW, JADWIGA, EMILEWICZ, JADWIGA EMILEWICZ