W piątek wieczorem w Radomiu doszło do dwóch napadów z użyciem noża. W jednym przypadku nożownik zabił 39-latka, w drugim został raniony 35-latek. Sprawcy usłyszeli zarzuty.
W pierwszym wypadku prokuratura Okręgowa w Radomiu postawiła zarzut zabójstwa 23-latkowi, który w miniony piątek, 19 listopada na ul. Dąbrowskiego zabił 39-letniego mężczyznę.
– Pomiędzy mężczyznami doszło do sprzeczki. W jej trakcie mężczyzna zadał pokrzywdzonemu cios nożem w szyję – poinformowała prokurator Agnieszka Borkowska, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Radomiu. – Pokrzywdzony, mimo udzielonej pomocy medycznej, zmarł.
Tego samego wieczora w sprawie zostało zatrzymanych pięć osób, trzy kobiety i dwóch mężczyzn. – 23-latek usłyszał zarzut zabójstwa, mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Prokuratura złożyła do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie, a sąd ten wniosek uwzględnił.
Drugi z zatrzymanych mężczyzn usłyszał zarzut utrudniania postępowania poprzez zacieranie śladów; otrzymał dozór policji.
W piątek wieczorem doszło do jeszcze jednego napadu z użyciem noża, drugi sprawca również został zatrzymany. Do zdarzenia doszło przy ul. Żeromskiego w okolicy fontann. Prokurator podkreśla że zdarzenia nie mają ze sobą związku.
W drugim przypadku 24-letni mężczyzna zaatakował nożem 35-latka. Zadał mu cios w pośladek, na szczęście chwilę po zdarzeniu przechodził lekarz, który udzielił pokrzywdzonemu pierwszej pomocy.
Sprawca usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie; sąd go jednak nie uwzględnił. Prokuratura z decyzją się nie godzi i będzie składać zażalenie.
Raniony mężczyzna bez zagrożenia życia został przewieziony do szpitala.
Pijany kierowca próbował przekupić policjantów m.in. wyrobami ze… świniobicia
RADOM, MAZOWIECKIE, PROKURATURA, ZARZUTY, NOŻOWNICY, NAPADY Z NOŻEM