Site icon ZycieStolicy.com.pl

Dwie elektrownie atomowe w Polsce po 2033 roku

Elektrownia Atomowa

Resort energii uważa, że po 2033 roku w Polsce powinny być nie jedna a dwie elektrownie atomowe. Pierwsza powinna być zlokalizowana na północy kraju, druga w jego centrum. Minister energii Krzysztof Tchórzewski stwierdził, że nasz kraj nie obejdzie się bez energii jądrowej jeżeli chcemy realizować wyzwania klimatyczne. W Polsce, jeśli chcemy podołać wyzwaniom, musimy dokonać już teraz bardzo szybkiego wyboru – mówił minister Tchórzewski podczas poświęconej konferencji

Dyrektor Departamentu Energetyki Jądrowej w ME Józef Sobolewski stwierdził, że obok badanych obecnie lokalizacji pod elektrownię na północy, druga elektrownia powinna powstać w centralnej Polsce. To naturalna konsekwencja ograniczenia zasobów węgla brunatnego przy istniejącej infrastrukturze – podkreślił. Elektrownie mają powstawać równolegle.

Według niego, koszt produkcji z elektrowni jądrowej przy silnym wsparciu gwarancjami skarbu państwa jest rzędu 150 zł/MWh, natomiast w warunkach komercyjnych – to 450 zł/MWh. Według departamentu, koszt inwestycji, przewidzianych w projekcie PEP to 100-135 mld zł. Sobolewski poinformował, że projekt odpowiedniej ustawy powinien zostać zaprezentowany do końca I kwartału. Zapowiedział też nowelizację prawa atomowego, przyspieszającą procedury administracyjne związane z budową elektrowni jądrowej.

Exit mobile version