Mobilny Punkt Poradnictwa dostał dwa nowe, przegubowe autobusy miejskie, w których bezdomni i wykluczeni warszawiacy mogą otrzymać pomoc. Trwa konkurs na imiona dla pojazdów.
Nowsze i przestronniejsze solarisy zastąpiły już nieco wysłużone urbino, pieszczotliwie zwane przez wolontariuszy „deskorolkami”, które od 2019 roku oferowały pomoc warszawiakom w potrzebie.
Zajezdnia Kleszczowa dostosowała solarisy specjalnie do naszych potrzeb. Są półki, gdzie bezpiecznie można przewozić termosy z zupą i ciepłymi napojami, miejsce na apteczkę, stabilny stolik, na którym możemy pomóc wypełnić dokumenty i miejsce na bagaż podręczny, co ważne, bo nasi podopieczni często cały swój dobytek noszą ze sobą
– opowiada Aleksandra Cacko, koordynatorka Mobilnych Punktów Poradnictwa.
Dodaje, że osoby bezdomne bardzo sobie chwalą przede wszystkim ciepło, bo pojazdy mają doskonale działające ogrzewanie.
W związku ze zmianą autobusów Mobilny Punkt Poradnictwa ogłosił konkurs na imiona dla nowych wozów. Wśród facebookowych propozycji znalazły się „Paweł i Gaweł”, „Zołza i Nygus”, a także pomysł, by nazwać je imionami podopiecznych, którzy poczynili w życiu największy progres.
Trudno by było wybrać takie osoby, zmierzyć +zasługi+, bo historie życia są różne, a i my udzielamy tylko pomocy doraźnej, nie śledzimy dalej losów ludzi
– opowiada Cacko. Dodaje, że dlatego konkurs wciąż jest otwarty.
Trasa linii oznaczonej na wyświetlaczu, jako Mobilny Punkt Pomocy zaczyna się przy Dworcu Wschodnim, a dalej przebiega przez plac Szembeka, ul. Samochodową, Dworzec Zachodni, plac Zawiszy, Dworzec Centralny, Centrum, ul. Kruczą, most Józefa Poniatowskiego, Rondo Starzyńskiego, park R. Traugutta, ul. Niską, ul. Sowińskiego, obok wolskiego Ratusza, ul. Nowolipki i ul. Kapitulną. Przystanki są zlokalizowane w pobliżu punktów oferujących pomoc potrzebującym, tj. jadłodajnie, łaźnie, ogrzewalnie czy noclegownie.
Warszawski ratusz informuje, że w autobusie osoby w kryzysie bezdomności nie tylko otrzymają ciepłą herbatę i kanapki, ale także pomoc od specjalistów z organizacji pozarządowych. Potrzebujący mogą liczyć na rozmowę, wsparcie w załatwieniu spraw urzędowych czy wskazanie miejsc udzielających pomocy. Zadaniem streetworkerów jest także aktywizacja osób będących w kryzysie bezdomności i zachęcanie ich do wprowadzenia życiowych zmian, dlatego w autobusie można bezpłatnie zrobić zdjęcie do dowodu osobistego, wypełnić urzędowe dokumenty czy naładować telefon. Często są to pierwsze kroki prowadzące do nowego etapu w życiu.
Mobilny Punkt Poradnictwa jest finansowany przez m.st. Warszawa.
PAP/AS