Tomasz Karolak został wyproszony ze sklepu sieci IKEA. Okazało się, że aktor nie chciał stosować się do zaleceń sanitarnych i do sklepu wszedł bez maseczki. Gdy został wyproszony z lokalu przez ochroniarzy, postanowił okazać swoje niezadowolenie za pomocą mediów społecznościowych. „Zakrywanie maseczką ust i nosa jest, jak wiadomo, sprzeczne z konstytucją i jest tylko zaleceniem” – powiedział aktor.
„Właśnie zostałem wyproszony ze sklepu IKEA dlatego, że nie zasłaniałem maseczką ust i nosa. Mimo że mam z badania krwi, że wszystko jest w porządku, bo egzystuję na planach filmowych. Chcieli wezwać policję, a to ja powinienem to zrobić, ponieważ bezpodstawnie usunięto mnie ze sklepu” – mówił aktor.
„Poza tym jestem człowiekiem, który dba o własne zdrowie i chyba prędzej bym się od ochroniarza zaraził […] Cały idiotyzm tej sytuacji polega na tym, że bezczelny ochroniarz przyczepia się do mnie i wyprasza mnie z kierowniczką ze sklepu, a wszyscy w restauracji IKEA kupują i jedzą bez maseczek„ – dodał. Co więcej, aktor uważa, że „zakrywanie maseczką ust i nosa jest, jak wiadomo, sprzeczne z konstytucją i jest tylko zaleceniem”.
TOMASZ KAROLAK, MASECZKA, KONSTYTUCJA, KAROLAK WYPROSZONY Z IKEI, IKEA, KORONAWIRUS, EPIDEMIA
3 komentarze
I bardzo dobrze szanowny celebryto. Jak masz chęć kogoś zarazić koroną z wirusem, to zgłoś się do hospicium i zaraż siebie, a przy okazji zrobisz dobry uczynek. Powodzenia. Pamiętaj aby nie zakładać maseczki.
I słusznie. Nie musi być wszędzie widoczna twarz celebryty. Dla niego dramat, ale jaka ulga dla pozostałych klientów.
Ten „niezdrowo pojechany artysta” MUSIAŁ o sobie przypomnieć – bo jakoś teraz jest cicho o CELEBRITES – CHORYCH NA PUNKCIE WSADZANIA GĘBY W MEDIA !!!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.