Pracownicy Amazon z siedzibą w Pawlikowicach koło Łodzi, domagają się aby praca magazynów wysyłkowych na czas epidemii koronawirusa zastała zawieszona.
Jak donoszą członkowie związków zawodowych warunki jakie panują w magazynie przy obecnym zagrożeniu epidemiologicznym zagrażają zdrowiu a nawet życiu pracowników. Magazyny są tak skonstruowane, że nie ma możliwości uniknięcia bliskiego kontaktu z drugą osobą. Ponad to w palarniach i korytarzach tworzą się duże skupiska ludzi, co również zwiększa ryzyko zarażenia. Członkowie domagają się wiec aby w okresie epidemii magazyn został zamknięty lub żeby liczba pracowników została zredukowana do absolutnego minimum.
Amazon zapewnia, że wprowadza zmiany, które mają zapewnić bezpieczeństwo pracowników –Wszystkie klamki, poręcze schodów, przyciski w windach, schowki, ekrany dotykowe są regularnie dezynfekowane. Wprowadziliśmy też zmiany związane z rozkładem przestrzennym w budynkach, aby zapewnić pracownikom możliwość zachowania bezpiecznych odległości od siebie. Rozłożyliśmy też w czasie godziny zmian i przerw – przekonuje Magdalena Węglewska, rzecznik Amazon Polska. Związki uważają jednak, że to nie rozwiąże kłopotu i masowo wysyłają pisma do sanepidów z prośbą o interwencje!
W ramach przypomnienia jedna z osób pracujący w magazynie w Pawlikowicach była zarażona koronawirusem, a trzy osoby, które miały z nią bliski kontakt są objęte przymusową kwarantanną, mimo tego magazyn dalej pracuje bez zmian. Skargi pracowników są w owym wypadku uzasadnione, dlatego mamy nadzieję, że firma zadba o bezpieczeństwo swoich podwładnych!
