Czy czeka nas załamanie produkcji cukru? Nie dzisiaj, nie jutro ale już za 2-3 lata.
Według Związku Producentów Cukru w Polsce, w dopiero co zakończonej kampanii wyprodukowano dokładnie 2341375 ton cukru. Przypomnijmy, że dekadę temu w kraju produkowano 1,77 mln ton cukru… W zakończonej niedawno kampanii producenci cukru podpisali umowy na uprawę i dostawę buraków cukrowych z 26027 rolnikami. Od nich zakupiono 16,96 mln t korzeni. https://agrokonsument.pl/rekordowa-ilosc-cukru-w-polsce-po-kampanii-2023-2024/
W ostatnim i tegorocznym sezonie Krajowa Grupa Spożywcza płaciła za buraka cukrowego zakontraktowanego – 46,5 euro/tona. Niemieckie cukrownie w Polsce płaciły niewiele mniej. Przy takich cenach rolnik według kalkulacji Wielkopolskiej Izby Rolniczej mógł uzyskać z hektara dochód aż 3286,75 zł https://wir.org.pl/asp/burak-cukrowy,190,,1
Pomimo takich cen skupu, spółki cukrowe osiągały zyski, gdyż cena cukru kształtowała się w roku 2022/23 powyżej 4 zł/kg. W roku 2023/24 cena cukru uległa obniżeniu i dziś kształtuje się znacznie poniżej 3 zł/kg czyli poniżej kosztu produkcji. https://zyciestolicy.com.pl/kgs-i-elewarr-zamkna-rok-obrotowy-stratami/
W tej sytuacji Pfeifer & Langen zaproponował jako pierwszy obniżkę cen buraka cukrowego zakontraktowanego do 30 euro/tona w sezonie 2025/26. W ślad poszły inne firmy cukrowe. Ostatecznie wynegocjowano z plantatorami cenę 30-33 euro/tona. https://www.tygodnik-rolniczy.pl/wiadomosci-rolnicze/komenatrze-rolnikow/ceny-burakow-spadna-do-poziomu-z-2019-roku-kleska-polskiego-rolnictwa-2519467
Za burak cukrowy poza kontraktowy KGS wciąż płaci 100 zł/t (ok. 24 euro) a Pfeifer & Langen jak słyszymy ma zamiar płacić jedynie 10 euro.
Co to oznacza?
Do wyprodukowaniu 1 tony cukru potrzebne jest ok. 7 ton buraka cukrowego (przy 16% zawartości sacharozy). A zatem obniżka o 13,5 euro/tona, daje mniejszy koszt rzędu 95 euro/tona czyli ok. 400-410 zł. Oznaczałoby to zatem, iż koszt wyprodukowania 1 tony cukru przez KGS obniżyłby się do 2500-2600 zł/tona. Uwzględniając ceny sprzedaży to wciąż za wysoko, ale pozwala już myśleć o zrównoważeniu ceny sprzedaży z kosztami.
Natomiast wykorzystując burak poza kontraktowy (przy cenie 100 zł/t), koszt cukru byłby mniejszy o 675-700 zł/tona. Zatem przy cenie sprzedaży 2300 zł/tona (2,30 zł/kg), firmy cukrowe nie traciłyby pieniędzy. Oznacza to, iż w roku 2025/2026 wyniki finansowe spółek powinny, o ile nie nastąpią inne czynniki, ulec polepszeniu w stosunku do roku 2024/25.
Natomiast dla plantatorów obniżka cen cukru to wręcz katastrofalna wiadomość. Kalkulacje Wielkopolskiej Izby Rolniczej, które wręcz pokazują, iż uprawa buraka cukrowego przyniesie wręcz stratę finansową. https://zyciestolicy.com.pl/ceny-buraka-cukrowego-sie-zalamia/.
Ostatnia gałąź produkcji roślinnej, która dawała jakikolwiek dochód, już go tego nie przyniesie – mówi Stanisław Barna, rolnik z woj. zachodniopomorskiego. Plantator zaznacza, że przy takiej cenie buraka bardzo ciężko będzie wyjść „na plus”, zwłaszcza tym rolnikom, którzy stosują więcej zabiegów ochronnych na plantacji. https://www.tygodnik-rolniczy.pl/wiadomosci-rolnicze/komenatrze-rolnikow/ceny-burakow-spadna-do-poziomu-z-2019-roku-kleska-polskiego-rolnictwa-2519467
Według moich szacunków, uprawa buraka nie powinna przynosić czystej straty, ale nie będzie dochodowa, o ile nastąpi wzrost innych czynników kosztotwórczych. Ale dla rolnika, nawet taka sytuacja będzie nieopłacalna.
– Chyba o to chodzi, żeby nas rozebrać pomału. Nie będziemy mieli za co spłacać kredytów, nie będziemy mieli za co żyć, nie będziemy mieli za co wejść z powrotem w pole. Chyba o to chodzi rządzącym. Ktoś mocno nad tym pracuje, żeby rozwalić polskie rolnictwo – ocenia rolnik Stanisław Barna.
Prawda jest inna. Na skutek różnych uciążliwych regulacji prawnych, wysokich kosztów energii, wzrostu wynagrodzeń itd. następuje znaczące podrożenie kosztów produkcji rolnej i przetwórczej. Nasza produkcja rolna powoli staje się nieopłacalna. A to oznacza, iż w przyszłości nastąpi ograniczenie powierzchni upraw buraka i w następstwie produkcji cukru. Te zjawiska będą przyspieszone jeżeli umowa pomiędzy Unią Europejską a Mercosurem w zakresie liberalizacji handlu zostanie sfinalizowana.