Nie jest to najnowsza historia, ale jest na tyle straszna, że budzi przerażenie do dziś i mogłaby być gotowym scenariuszem horroru. 7 letni chłopiec był przywiązany łańcuchami i więziony w piwnicy. Oprawcami byli członkowie rodziny 7 latka. Należeli oni do sekty. Dziecko było bite, torturowane a kawałki jego ciała były systematycznie odcinane i spożywane przez członków rodziny, będących wyznawcami tego chorego kultu.
Sąsiad gdy dostroił obraz swojego urządzenia zobaczył na nim siedzącego w klatce chłopca. Był on nagi i związany. Jego matka brutalnie wciskała mu jedzenie do ust. Matka chłopca (Klara Mauerova), należała do kultu który szukając niezwykle mocnych doznań w chwilach transowego uniesienia min. zjadał kawałki mięsa z ramion i nóg dziecka.
Torturom poddany był także brat 7-latka. 9 letni Jakub Mauerovy. Ostatecznie członków kultu wyłapano (jedna z nich uciekła do Norwegii) Ostatecznie oskarżono pięć osób: Klarę Mauerovą, jej siostrę Katerinę, Barborę Skrlovą, jej brata Jana Skrla oraz przyjaciela Jana Turka.