Czechy: Gigantyczne złoża złota. W kraju pod ziemią znajduje się złoto o wartości 20 miliardów euro. Czesi na razie nie chcą do wydobywać, w przeciwieństwie do litu.
Złoto można znaleźć w Jílové u Prahy to malownicze miasto liczące prawie 5 tys. mieszkańców i wiele historycznych zabytków. Dziś tereny nad rzeką Sazawą, dopływem Wełtawy w pobliżu Pragi, są popularnym miejscem wypoczynku prażan. W XIV wieku miasto, które po niemiecku nazywało się „Sową”, było po Pradze i Kutnej Horze trzecim najbardziej znaczącym miastem w królestwie czeskim i liczyło ponad 10 tys. mieszkańców.
Geolog z muzeum Jan Vána wyjaśnia, że wydajność niektórych szybów (wydobycie zakończono w 1968 r.) wynosiła do czterech gramów na tonę kamienia, co przy dzisiejszych cenach złota byłoby opłacalne. Problem polega na tym, że Jílové jest częścią terenu rekreacyjnego. A także, że bez użycia toksycznego cyjanku wydajność byłaby niska – wyjaśnia Vána.
Za panowania Karola IV (1355-1378) Jílové było najważniejszym ośrodkiem wydobycia złota. – Duża część Pragi została zbudowana z dochodów pochodzących ze złota, w tym niektóre budynki Uniwersytetu Karola, które stoją do dziś – mówi DW Šárka Jurinová, dyrektor Muzeum Regionalnego w Jílové u Prahy, które posiada bogatą ekspozycję poświęconą temu surowcowi.
Tradycje wydobywcze przetrwały w miasteczku dziesiątki lat po zakończeniu wydobycia złota. – Gdy w 2018 r. obchodziliśmy 50. rocznicę zakończenia wydobycia, zebrało się tu kilku ostatnich byłych górników – opowiada Šárka Jurinová przed wózkiem górniczym na muzealnej ekspozycji. Znajduje się na nim napis, według którego kamień w wózku wystarczy na złotą obrączkę.
W przeszłości w podłożu leżały jednak również samorodki złota o wadze kilku kilogramów. Okaz wielkości piłki ręcznej jest wystawiony w Muzeum Regionalnym. Placówka oferuje zwiedzanie kilku dawnych szybów, ale nikt dziś nie próbuje wznowić tam wydobycia. – Za to na dopływach Sazawy co jakiś czas ktoś próbuje wydobyć z piasku złoto – opowiada Jurinová.
Od 1990 r. podjęto kilka prób wznowienia wydobycia złota; wszystkie jednak zakończyły się niepowodzeniem z powodu braku zainteresowania ze strony państwa i oporu mieszkańców.
Jednak w ubiegłym roku państwowa spółka górnicza Diamo rozpoczęła badania zamkniętych wcześniej kopalni złota w Zlatych Horach na północy Czech. Badania geologiczne potrwają trzy lata, a ich wyniki posłużą do określenia warunków eksploatacji złota w pobliżu miejscowości Zlaté Hory.
– Analiza miała dostarczyć rządowi aktualnych informacji na temat możliwości wykorzystania rezerw złota i jego skutków – powiedziała dziennikowi „MF Dnes” Štepánka Filipová, rzeczniczka Ministerstwa Przemysłu i Handlu. Mówi się, że pod ziemią znajduje się tam kilka ton złota.
źródło:AG, zdjęcie ilustracyjne
CZECHY, ZŁOTO, ZŁOŻA ZŁOTA, CIEKAWOSTKI, JILOVE, JAN VANA