Site icon ZycieStolicy.com.pl

Co z schronami w Warszawie?

schronami

Co z schronami w Warszawie?

Wojna na Ukrainie pokazuje, jak ważna jest miejska infrastruktura, która może posłużyć za miejsce obrony, czy schronienia.

W związku z wojną w Ukrainie wiele osób zaczęło się zastanawiać nad stanem naszych schronów. Przede wszystkim w miastach. I dlatego samorządy były pytane o ewentualne miejsca schronienia w okolicy.

Warszawski ratusz zapowiedział nawet stworzenie aplikacji, która wskazywać będzie, gdzie można ukryć się przed ewentualnym atakiem rakietowym, bądź nalotem bombowym.

Warto przypomnieć, iż w Warszawie w czasie PRL istniało kilka dużych schronów, m.in <http://m.in/>. na terenie Huty Warszawa. Powstały one jednak w latach 1956-60 i dzisiaj mają głównie wartość  historyczną.

Co ważne, ochrona cywilna podlega obecnie pod Państwową Straż Pożarną, a w  sytuacjach kryzysowych odpowiedzialność przejmuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz Wojewodowie.

Tuż przed wybuchem wojny w Ukrainie warszawski ratusz pochylił się nad tematem ochrony ludności cywilnej.

Zdaniem właśnie wspomnianego ratusza, Warszawa może zapewnić schronienie dla ponad miliona mieszkańców. Rozpoczęto  inwentaryzację miejsc, które w Warszawie mogą posłużyć jako doraźne schronienia dla ludności cywilnej.

Jak wynika z wstępnych wyliczeń ratusza, Warszawa ma ok. 1,5 mln m kw. powierzchni w piwnicach oraz w garażach podziemnych i kolejne 680 tys. m kw. w metrze. A także w obiektach wielkopowierzchniowych. To oznacza możliwość schronienie dla ok. 1,1 mln mieszkańców.

I na koniec jeszcze jeden głos. Ważny, bo z Kancelarii Prezydenta RP.

– Nie zgodzę się z tym, że w Polsce nie mamy schronów, jednak to, że większa część ludności nie wie, gdzie one są, jest bez wątpienia prawdą – powiedział dwa miesiące temu w Polsat News,  prezydencki minister Jacek Siewiera.

I dodał,  „Sytuacja na Ukrainie wymusza zmianę. Skala tego konfliktu sprawia, że mamy szansę na nowo podejść do kwestii ochrony ludności w skali Europy i świata. To wymaga zaangażowania przemysłu, infrastruktury krytycznej, a także administracji państwowej”.

Exit mobile version