Według doniesień jednej z gazet ponad 30 posłów PiS nie zgodzi się na ustawę prezydencką ws. ustawy aborcyjnej.
Z ustaleń dziennikarzy „Wprost” wynika, że kilkudziesięciu posłów nie zamierza poprzeć inicjatywy zmiany ustawy aborcyjnej. Przypominamy, że projekt zakłada możliwość przerywania ciąży w przypadku stwierdzenia tzw. wad letalnych. Prezydent w ten sposób chce złagodzić skutki wyroku TK w sprawie aborcji eugenicznej.
„30 do 40 posłów PiS-u to działacze na rzecz środowisk pro-life. Nie zgodzą się na ustawę prezydencką. Jeśli Kaczyński będzie chciał narzucić dyscyplinę w czasie głosowania, dojdzie do rozłamu w partii” – powiedział informator „Wprost”.
Co więcej, według doniesień gazety, Jarosław Kaczyński ma być zły na Mateusza Morawieckiego oraz szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego o to, że policja „zbyt łagodnie traktuje protestujących”.
„Nie rozumie (Kaczyński – RED.), że gdyby użyła siły wobec kobiet i młodzieży, to doszłoby do wizerunkowej katastrofy rządu. Poza tym, w policji nie ma 100-proc. zwolenników PiS, a funkcjonariusze coraz częściej odmawiają poleceń przełożonych przy protestach” – przekazał informator gazety.
JAROSŁAW KACZYŃSKI, PRO-LIFE, PROTESTY, POSŁOWIE PIS, PIS, ANDRZEJ DUDA, PRAWO ABORCYJNE, STRAJK KOBIET