Site icon ZycieStolicy.com.pl

Co mi zrobisz jak…? Przez 8 miesięcy udawał ratownika medycznego!

ratownikMED

40-latek z Lublina, przez osiem miesięcy pracował na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Chełmie. Jak się okazało mężczyzna bez dyplomu i prawa jazdy nie tylko jeździł szpitalną karetką, ale także udawał ratownika medycznego chełmskiego szpitala tak skutecznie, że jego przełożeni z administracji nie mogli się go wprost nachwalić. 

40-latek został zatrzymany przez policję 18 listopada przed budynkiem szpitala. Mężczyzna został zatrzymany za to, że ratownikiem medycznym nie był i skutecznie od marca, czyli dokładnie dzień po dniu przez osiem miesięcy nabierał szefów z administracji. Bo nie tylko nie miał odpowiedniego dyplomu, ale i prawa jazdy. A przecież w pracy miał do czynienia z chorymi i nawet jeździł szpitalną karetką.

– 40-letniego mieszkańca Lublina zatrzymali policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą. Mężczyzna kierował samochodem opel vectra, mając trzy aktualne zakazy prowadzenia pojazdów – relacjonuje komisarz Ewa Czyż z chełmskiej komendy policji. – Jak się okazało wielokrotnie jeździł karetką pogotowia, bo posługiwał się podrobionym dyplomem ratownika medycznego.

Policjanci ustalili, że 40-latek nie tylko, żeby dostać pracę posługiwał się podrobionym dyplomem potwierdzającym kwalifikacje zawodowe, ale także podał nieprawdziwe informacje odnośnie wcześniejszych swoich doświadczeń związanych z zawodem. To najwyraźniej wystarczyło administracji chełmskiego szpitala, żeby go przyjąć do pracy. 

Kolejnym paradoksem było to, że 40-letni oszust nie tylko był lubiany, ale także nikt w pracy nie miał zastrzeżeń co do jego umiejętności i kwalifikacji.

– Z relacji przedstawionej mi przez jego przełożonych wynika, że nie było żadnych zastrzeżeń co do wykonywania przez niego obowiązków – mówi Lech Litwin, dyrektor chełmskiego szpitala ds. medycznych. – Więcej, kierownicy chwalili go. Miał też świetną orientację w środowisku medycznym, zwłaszcza lubelskim.

Mężczyzna został przewieziony do chełmskiej prokuratury, postawiono mu zarzuty oszustwa, posługiwania się podrobionym dokumentem oraz niestosowania się do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sąd zdecydował jednak na objęcie fałszywego ratownika dozorem policji.

Matka zrobiła mu “wałówkę” do samolotu… ponad 30 kilogramów koniny

LUBLIN, WOJ. LUBELSKIE, CHEŁM, SZPITAL W CHEŁMIE, RATOWNIK MEDYCZNY, RATOWNIK MEDYCZNY BEZ UPRAWNIEŃ, POGOTOWIE RATUNKOWE, ODDZIAŁ RATUNKOWY, POLICJA

Exit mobile version