Policja podała informację, że dziś zostaną przeszukane dwa rejony: okolice autostrady oraz obszar, od którego ojciec dziecka porzucił samochód do miejsca, w którym mężczyzna popełnił samobójstwo.
Do poszukiwań przyłączyło się 190 żołnierzy WOT i 30 strażaków wraz ze specjalnie wyszkolonymi psami. 5-Latka poszukują również policjanci z Drezna, którym również towarzyszą psy tropiące.
Przypominamy, że w środę ojciec chłopca miał odwieźć syna do matki, jednak nie zrobił tego. Ciało mężczyzny odnaleziono kolo torów kolejowych, najprawdopodobniej popełnił samobójstwo, rzucając się pod pociąg. Według ustaleń ojciec zaginionego chłopca stosował przemoc w rodzinie.
Chłopiec w dniu zaginięcia ubrany był w niebieską koszulkę, niebieskie jeansy oraz w niebieskie buty z wizerunkiem Zygzaka McQueena.
„Od rana wznowione są działania pododdziałów zwartych. Dzisiaj jesteśmy w dalszym ciągu wspierani przez inne służby. Oprócz policjantów z Grodziska Mazowieckiego, Komendy Głównej oraz Garnizonu Stołecznego, jesteśmy wspierani przez wojsko obrony terytorialnej, państwową straż pożarną, ochotniczą straż pożarną i podmioty społeczne” – poinformował Sylwester Marczak z KSP. Marczak poinformował także, że poszukiwania skupiają się w dwóch okolicach – „Skupiamy się na dwóch miejscach: terenie od pozostawionego pojazdu do miejsca, w którym ojciec chłopca popełnił samobójstwo, a drugi obszar to obszar autostrady, który dziś będzie przez nas sprawdzany.”
Policja ponownie prosi mieszkańców o pomoc
Funkcjonariusze policji apelują „aby osoby, które jeszcze tego nie zrobiły przejrzały kamerki samochodowe, zwłaszcza jeżeli w godzinach między 17 a 21 poruszały się na odcinku od Grodziska do Warszawy Okęcia, bądź też w samym Grodzisku”.
SMS od ojca Dawidka
Na jaw wyciekła treść SMS-a, którego dostała mama Dawida. Z nieoficjalnych informacji wynika, że rodzice chłopca przed zaginięciem rozmawiali przez telefon, mieli się oni kłócić. Po telefonicznej kłótni ojciec chłopca miał wysłać do swojej byłej partnerki SMS-a o treści: „Już nigdy nie zobaczysz syna.”
Zaginięcie chłopca poruszyło całą polską. Policja nie wyklucza żadnej wersji. Funkcjonariusze biorą pod uwagę także możliwość, że chłopiec został gdzieś wywieziony. Miejmy nadzieje, że służby odnajdą 5-letniego Dawida całego i zdrowego.
