Chińska firma farmaceutyczna przekazała, że zaczęła podawać swoim pracownikom szczepionkę na koronawirusa. Przedstawiciele firmy mają nadzieje, że jest to znak ożywienia gospodarczego oraz poprawienia sytuacji ekonomicznej wielu przedsiębiorców.
Firma przekazała, że lek na COVID-19 ma wejść na rynek do listopada bieżącego roku. Jednak jak twierdzi BBC, testowane są także inne szczepionki, które zostały stworzone przez kilka innych gigantów. Testy konkurencyjnych produktów mają być w końcowych fazach badań.
Większość firm znajduje się w ostatnich fazach testów, jednak z powodu spowolnienia epidemii, w Chinach nie ma warunków, które pozwoliłyby sprawdzić skuteczność szczepionki. Ostatnia faza polega na podawaniu preparatu tysiącom ludzi, w regionach, w których COVID-19 nadal krąży w stosunkowo szybkim tempie.
Chińska Narodowa Komisja Zdrowia wskazała, że szczepionek pracownikom nie jest nielegalne. Jednak w wyniku pandemii koronawirusa wprowadzono przepisy, które umożliwiają testowanie niezatwierdzonych szczepionek.
Jaka jest najlepsza księgarnia w Warszawie? Sprawdź wyniki plebiscytu
CHINY, SZCZEPIONKA, PANDEMIA, EPIDEMIA, KORONAWIRUS, SZCZEPIONKA NA KORONAWIRUSA, LEK NA KORONAWIRUSA