Policja prowadzi poszukiwania mężczyzny który wczoraj wieczorem chciał przepłynąć z jednego na drugi brzeg Wisły. Robił to wspólnie z kolegą, który dopłynął szczęśliwie do drugiego brzegu. Drugi śmiałek nie miał tyle szczęścia. W poszukiwaniach bierze udział policyjny śmigłowiec.
Policyjna maszyna krąży w okolicach Wisły na wysokości Wawra. Maszyna przy użyciu kamery termowizyjnej szuka mężczyzny, który wczoraj próbował przepłynąć Wisłę. Informacja o tym, że mężczyzna zaginął próbując przepłynąć Wisłę dotarła do funkcjonariuszy około godziny 21:00 wczoraj. O zdarzeniu poinformowali przypadkowi świadkowie. Mężczyźni podjęli próbę przepłynięcia Wisły na wysokości Pragi. Jeden dopłynął do brzegu na śródmieściu, ale odbiły się od betonowego podestu i przepłynął rzekę jeszcze raz. Nie wiadomo natomiast, co stało się z drugim mężczyzną, który jest poszukiwany przez policję. Niektórzy ze świadków twierdzą, że widzieli mężczyznę wychodzącego w kąpielówkach z Wisły. Nie wiedzą natomiast czy mowa o mężczyźnie któremu udało się przepłynąć czy o tym który zaginął.
Poszukiwany ma 32 lata, nie wrócił na noc do domu, jego ubrania leżą w miejscu w którym je pozostawił – mimo to policja zakłada, że może żyć.
WISŁA, POLICJA, WARSZAWA, PRAGA, ŚRÓDMIEŚCIE, UTONIĘCIE, WODA, PLAGA UTONIĘĆ, WAKACJE 2020, ŚMIGŁOWIEC, POSZUKIWANY
