Natalia Siwiec postanowiła odnieść się do głośnego dokumentu Sylwestra Latkowskiego – „Nic się nie stało”, w którym reżyser przedstawił sprawę sopockiego klubu Zatoka Sztuki. W lokalu miało dochodzić do czynów pedofilskich oraz prostytucji. Reżyser skupił się głównie na Krystianie W. znanym jako „łowca nastolatek z Pomorza”.
W filmie nie brakuje też nazwisk znanych celebrytów, m.in. Kuby Wojewódzkiego, Borysa Szyca czy Natalii Siwiec. Jak sugeruje reżyser, Sylwester Latkowski, wymienione osoby mogły mieć powiązanie z tym, co działo się w popularnym klubie.
Natalia Siwiec wydała na Instagramie oświadczenie, w którym stanowczo podkreśliła, że nie ma ze sprawą Krystiana W. nic wspólnego. Celebrytka nie zaprzeczyła, że bywała w Zatoce Sztuki, jednak jak podkreśla, uczestniczyła w eventach znanych marek.
Miss Euro 2012 Natalia Siwiec zablokowała możliwość komentowania jej postów na Instagramie. Następnie wydała w tej sprawie oświadczenie.
W związku z emisją filmu ‚Nic się nie stało’ i przedstawionym w filmie, niezgodnym z prawem, procederem mającym miejsce w Klubie „Zatoka Sztuki” w Sopocie, stanowczo zaprzeczamy, abyśmy mieli jakikolwiek związek z tymi wydarzeniami, a także nie zgadzamy się z faktem wykorzystywania naszego wizerunku”
Śledztwo w tej sprawie ruszyło w 2015 roku po samobójczej śmierci Anaid z Gdańska. 14-latka rzuciła się pod pociąg. Przedtem wyznała koleżance, że została zgwałcona.
Po pewnym czasie Siwiec odblokowała komentowanie pod swoimi zdjęciami i zagroziła: „Nasi prawnicy będą składać pozwy przeciwko tym, którzy naruszają zasady krytyki i szkalują nas inwektywami i brutalnymi oskarżeniami”.
Co ciekawe, jeszcze kilka dni wcześniej modelka sama informowała fanów o premierze produkcji TVP, nakłaniając ich do obejrzenia filmu, który w założeniu miał „zdemaskować ciemną stronę polskiego show biznesu”. Widocznie nie miała pojęcia, że sama zostanie ukazana w takim świetle.