Campus, czyli spotkania na najwyższym poziomie o sprawach najważniejszych – napisał Rafał Trzaskowski na platformie X. Gdyby tak było, to należałoby się cieszyć.
Okazuje się, że kwestią bezpieczeństwa jest zdaniem minister Kotuli obecnej na Campusie – legalizacja związków partnerskich (czyli zamiast rakiet – geje, na pewno Putin się przestraszy). Taki ma być poziom intelektualny debaty?
Ale oprócz pokazywanych w mediach pro-rządowych (TVP, TVN) fragmentów debat, Campus Polska pokazuje też inną twarz.
Ujawnił ją młody radny dzielnicy z warszawskiego Wawra z Koalicji Obywatelskiej Mikołaj Wasiewicz. Opublikował w social społecznościowych nagranie, które szybko usunął, ale filmik i tak rozszedł się po sieci. Widać na nim bawiących się uczestników Campus Polska Przyszłości w słuchawkach (tzw. silent disco), tańczących i wykrzykujących „J***ć PiS”. W zabawie biorą udział minister sportu Sławomir Nitras i minister ds. europejskich Adam Szłapka.
Radny Wasiewicz próbował na twitterze następnie tłumaczyć się, że PiSowskie trolle nie mogą znieść prawdy o tym, co myślą o nich młodzi Polacy. Możecie udawać, że tego nie widzicie, ale dla młodych PIS Jest już skompromitowane (https://x.com/Wasiewicz_M/status/1827826729857270037). Skoro tak uważa, to czemu usunął nagranie?
W niedzielę na Campus Polska odbył się panel pod tytułem „Współczesny wymiar empatii”. Jedną z prelegentek była poseł Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz, która mówiła o potrzebie empatii w polityce. Wymieniła kilku polityków, którzy jej zdaniem są w tym rozumieniu odważni, to m.in. Rafał Trzaskowski i Sławomir Nitras, jeden z uczestników zabawy.
„A potem hipokryci będą przepychać przez Sejm ustawę Bodnara ograniczającą wolność słowa, w imię walki z mową nienawiści. Bo mowa nienawiści jest tylko wtedy, gdy oni czują się obrażeni, ale gdy sami obrażają lub nawołują do nienawiści, to przecież wszystko jest w porządku” – napisał polityk Konfederacji Sławomir Mentzen.
Aferę wykorzystali politycy Prawa i Sprawiedliwości (Błaszczak, Morawiecki itd), by uderzyć w narrację rządzących.
Politycy PO próbują tłumaczyć to jako incydent, a Rafał Trzaskowski, który jest główną twarzą Campusu stwierdził, że – Młodzi ludzie, którzy podczas niedzielnego silent disco śpiewali wulgarną piosenkę, zostali poproszeni, by tego nie robili, była natychmiast reakcja, a młodzi ludzie zostali poproszeni, by zachowywali się grzeczniej – przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową prezydent Warszawy. Czy tak rzeczywiście było, czy to tylko próba usprawiedliwienia się?
Tak czy inaczej, wizerunek Campusu Polska został nadszarpnięty.
Podczas inauguracji Campusu, tak jak i w poprzednich edycjach, politycy KO i PO podkreślali jego „otwartość”, „niezależność” i niepartyjność”. Te zapewnienia u mnie, który obserwował trzy poprzednie Campusy (z obecnej edycji mnie wykluczono), mogą tylko wywołać podziw dla konsekwencji w zakłamaniu – zauważa Adam Socha na portalu https://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/polska/9268-z-programu-otwartego-campusu-zniknela-debata-matysiak-lasek-nt-cpk-najnowsze-slajd-kafelek.html który pyta: „niezależny”, od kogo?
Od sponsorów? Konrad Adenauer Stiftung, International Republican Institute, European Democracy Youth Network, Warsaw Security Forum, Bloomberg Philanthropie, którzy wspierają tylko organizacje i imprezy liberalno-lewicowe, od spółek Allegro, ATM Group, Meta, Uber, Mastercard, Orange, Coca Cola, McDonald, Lux Med, ADAMED, Medicover Sport, które na coś liczą od rządu Tuska (globalne koncerny, że nadal nie będą płacić podatków w Polsce).
Sławomir Nitras zapewnił, że na Campus nie wzięli „ani złotówki” ze Spółek Skarbu Państwa czy z budżetu państwa, „nasze finanse są transparentne”. Ale Nitras nie wspomniał, że wśród sponsorów jest dużo samorządów, w których rządzą ludzie KO, PSL i Lewicy. Pieniądze z kasy samorządowej to są pieniądze publiczne. Np. Olsztyn dał „tylko” 100 tys. zł na Campus. A ile dały pozostałe samorządy?
Jak żart brzmią frazesy Rafała Trzaskowskiego i innych działaczy o niepartyjności imprezy.
Sama Wyborcza stwierdziła: „otwierające przemówienie Trzaskowskiego przypominało miejscami wystąpienie kandydata na urząd prezydenta, szczególnie w kwestiach bezpieczeństwa i międzynarodowych”. A i „Tusk kilka razy napomknął – ‘Z Rafałem nie zginiecie, mówi się o nim, że będzie dobrym kandydatem na prezydenta’”.
Na każdym Campusie występowali ministrowie, liderzy partii politycznych, które same siebie nazwały demokratycznymi: Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia, Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń, prowadząc agitację partyjną. Na Campusie w tym roku też roi się od ministrów koalicji 15.X/13 XII.
Również otwartość Campusu, o której mówił minister Sławomir Nitras, pozostaje wiele do życzenia. Na 400 zaproszonych gości w 2023 roku, prelegentów i panelistów Nitras był w stanie wymienić tylko dwa nazwiska spoza bańki lewicowo-liberalnej: red. Tomasza Terlikowskiego, który już wówczas został przyjęty do salonu liberalnego oraz posła Zbigniewa Girzyńskiego, który wystąpił z klubu parlamentarnego PiS. A na ten Campus selekcja gości była jeszcze ostrzejsza.
Na ubiegłorocznym Campusie na dowód „otwartości” skreślono z programu panel poświęcony dziennikarzom – symetrystom. W tym roku odwołano panel nt. CPK z udziałem Macieja Laska, sekretarza stanu, Pełnomocnika Rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego (lidera ruchu #NIEdlaCPK) z orędowniczką budowy CPK Pauliną Matysiak, posłanką partii Razem (zawieszoną przez władze partii w związku z powołaniem wraz posłem PiS, byłym prezesem spółki ds. budowy CPK Marcinem Horałą stowarzyszenia „Tak dla rozwoju Polski”. https://zyciestolicy.com.pl/jaka-zbrodnie-popelnila-posel-paulina-matysiak/
Lasek, jak dotąd, jak ognia unikał konfrontacji ze zwolennikami budowy CPK i tym razem nie dopuścił do tego. Matysiak skomentowała na swoim X: „Sejmowa komisja infrastruktury – debata o CPK – odwołana. Na życzenie ministra Laska. Campus Polska – debata o CPK, z moim i ministra Laska udziałem – odwołana. Na czyje życzenie – nie wiem. Przypadek? Nie sądzę”. https://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/polska/9268-z-programu-otwartego-campusu-zniknela-debata-matysiak-lasek-nt-cpk-najnowsze-slajd-kafelek.html
Każdy ma prawo do swoich poglądów, do ich wyrażenia, do zaproszenia takich czy innych osób. Ale jeżeli ma ono już charakter wybitnie subiektywny i wybiórczy, to nie ma co ubierać się w szaty empatii, otwartości, niezależności i niepartyjności, bo jak się to czyni, razi swoim zakłamaniem.