Radom. 38-letni Michał K. brutalnie pobił ekspedientkę Żabki. Gdy padła na ziemię, zaczął kopać ją po twarzy. Następnie złapał za paletę i wymierzył kolejny cios. Zaatakował także kolejne dwie osoby oraz zdemolował sklep.
Radomska prokuratura postawiła Michałowi K. szereg zarzutów. Pierwszy dotyczy usiłowania zabójstwa ekspedientki Żabki. Drugi, zaatakowania kolejnych trzech osób. Trzeci, zdemolowania sklepu.
38-latek we wrześniu ubiegłego roku wszedł do Żabki w centrum Radomia. W trakcie zakupów rzucił się na ekspedientkę. Rzeczniczka prokuratury okręgowej, Beata Galas powiedziała, że Michał K. kopał kasjerkę po twarzy. Następnie wymierzył jej cios paletą, ważącą 25 kilogramów.
– Tym zachowaniem spowodował u pokrzywdzonej znaczną deformację twarzy, którą zgodnie z ustaleniami i opinią biegłego oceniono jako trwałe zeszpecenie – deklarowała w wypowiedzi dla Onetu.
W trakcie ataku na pomoc kobiecie ruszyło trzech świadków. 38-latek odganiał ich przy użyciu palety, którą wcześniej uderzył ekspedientkę. Chwilę później zniszczył drzwi i półki w lokalu. Straty wyceniono na około 1,5 tysiąca złotych.
– W toku śledztwa Michał K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw. Odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień – podała dla Onetu Beata Galas. podkreśla rzecznik radomskiej prokuratury.
Za popełnione przestępstwa mieszkańcowi Radomia grozi kara od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności.
Kierowca autobusu miejskiego pod wpływem amfetaminy. Usłyszał zarzuty i stracił pracę
RADOM, SKLEP ŻABKA, POBICIE EKSPEDIENTKI, ROZBÓJ, ZARZUTY, PROKURATURA
