Bezdomna kobieta urodziła dziecko w altance śmietnikowej przy ul. Symfonii na Warszawskim Ursynowie. Wezwani przez mieszkańców strażnicy miejscy zaopiekowali się matką i jej nowonarodzoną córeczką. Obie trafiły do szpitala w dobrym stanie.
Dziewczynka przyszła na świat 9 czerwca.
– Funkcjonariusze, krótko po tym jak zaczęli służbę, zostali poinformowani przez jednego z mieszkańców o zakrwawionej kobiecie w altanie śmietnikowej przy ul. Symfonii. Niezwłocznie udali się na miejsce. Po tym jak odsunęli kontenery zobaczyli na ziemi materac, a na nim bezdomną kobietę w kurtce, trzymającą owiniętego w sweter noworodka, który urodził się chwilę wcześniej – opisuje Jerzy Jabraszko ze stołecznej Straży Miejskiej.
Strażnicy natychmiast udzielili matce i małej dziewczynce pomocy. Zadzwonili po pogotowie ratunkowe i przygotowali ratownikom miejsce do interwencji, rozsuwając kontenery ze śmieciami.
W oczekiwaniu na przyjazd karetki, strażnicy rozmawiali z kobietą, chcąc dowiedzieć się, dlaczego nie udała się do szpitala. W odpowiedzi, matka dziecka stwierdziła, że poród zaczął się nagle.
Według nieoficjalnych informacji matką jest bezdomna 38-letnia kobieta. Dziewczynka jest jej dziewiątym dzieckiem. Wszystkie poprzednie są obecnie w rodzinach zastępczych.