Brak opinii biegłego rewidenta, błędy w rachunkowości, a nawet bezprawna korzyść – Porozumienie od lat ma kłopoty ze sprawozdaniami dla PKW – podnosi czwartkowa „Rzeczpospolita”.
Rzeczpospolita podaje, że 429,6 tys. zł to kwota, jaką w 2020 r. dysponowało Porozumienie Jarosława Gowina. W większości były to składki członkowskie (211,1 tys. zł) i darowizny pieniężne (217,8 tys. zł). Tak wynika ze sprawozdania finansowego, które partia złożyła w Państwowej Komisji Wyborczej. Do dokumentu nie załączono jednak poprawnie wykonanego sprawozdania biegłego rewidenta. Jego sporządzenie jest konieczne w przypadku utworzenia przez partię funduszu wyborczego.
Firmy badające finanse wybiera Państwowa Komisja Wyborcza. Dlaczego Porozumienie nie załączyło poprawnego sprawozdania? Wszystko – zdaniem gazety – wskazuje, że powodem jest pech. Po raz pierwszy w historii Krajowe Biuro Wyborcze uznało, że nie przyjmie dwóch opinii biegłych jako wykonanych niezgodnie z umową. Oprócz Porozumienia dotyczy to niewielkiej partii Lepsza Polska.
Porozumienie złożyło sprawozdanie z kompletem dokumentów. W przypadku zastrzeżeń KBW do opinii biegłego rewidenta uchybienie nie leży po naszej stronie
– mówi rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka.
PAP/AS