Takie cuda tylko na Bielanach. W jednym z bloków w ramach kampanii „Przejdźmy na Ty” pewnej marki piwa zainstalowano bar. I to nie byle jaki bar, ale taki mieszczący się w windzie. Jadąc z pieskiem na spacer czy wyrzucając tradycyjny „kubeł” można było napić się piwa i poznać sąsiada. Wszak przy alkoholu robimy się jakoś bardziej otwarci. Celem kampanii jest nie tylko ciekawa i pomysłowa reklama [za którą winszujemy], ale także poznanie najbliższych sąsiadów, których tak naprawdę nie zauważamy i sami się od nich często alienujemy.