Szpital Bródnowski zleci badania toksykologiczne – poinformował mecenas Jakub Wende. Badania mają zostać przeprowadzone za granicą. Wszystko dlatego, że w Polsce ma brakować odpowiednich możliwości diagnostycznych.
Badania są związane z pogorszeniem stanu zdrowia Giertycha od zatrzymania i problemami diagnostycznymi. Mecenas ma się czuć już lepiej. Giertych jest jedną z 12 osób podejrzanych o wyprowadzenie i przywłaszczenie łącznie ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord. Przedstawiono im zarzuty dotyczące przywłaszczenia środków spółki oraz wyrządzenia firmie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, a także prania brudnych pieniędzy. Podejrzanym grozi za to do 10 lat więzienia.
Po przedstawieniu zarzutów wobec Romana Giertycha zastosowano środki zapobiegawcze w postaci 5 mln zł poręczenia majątkowego, zawieszenia w czynnościach adwokata, zakazu opuszczania kraju, dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi.
1 komentarz
Ron Grensky
i takie gnoje ktorym w kazdym normalnym kraju dawno by odebraono licencje i wsadzono do pierdla w POlszy wykorzystuja znajomosc postkomuszego prawa do robienie przewalow , i to milionowych !!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.