Marek M. były animator kultury usłyszał kilkadziesiąt zarzutów min. dotyczących gwałtów i produkcji materiałów pedofilskich. Bestia podawała dzieciom środki odurzające, a następnie je gwałcił. Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca Marka M. już zapowiedział apelację.
Podczas zatrzymania w komputerze mężczyzny znaleziono materiały pornograficzne i dowody popełnienia przez niego przestępstw polegających na obcowaniu płciowym z dziećmi w wieku od 6 do 12 lat. Zachowania M. cechowała wyjątkowa brutalność.
Mężczyzna został skazany na 25 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Po zakończeniu kary ma on odbywać terapię w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym. M. nie przyznaje się do zarzucanych czynów. Oprócz bycia animatorem Marek M. był też dziennikarzem.