Rzecznik resortu zdrowia powiedział, że nie ma badań klinicznych na szeroką skalę, które potwierdziłyby skuteczność amantadyny w leczeniu choroby wywoływanej przez koronawirusa. Według niego Ministerstwo Zdrowia nie może rekomendować nieprzetestowanych terapii.
Wczoraj wieczorem wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł napisał na twitterze:
Amantadyna działa na COVID! Jestem przykładem.Najpierw syn, potem żona, w końcu ja:wysoka gorączka,ogromny ból, silny kaszel,wg.lekarza tak 7 dni,a potem apogeum, wiec wziąłem amantadyne-piorunujący efekt! Zadziałało! Będę domagał się od @MZ_GOV_PL, by zajął się tym lekiem
— Marcin Warchoł (@marcinwarchol) December 13, 2020
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej rzecznik Ministra Zdrowia został zapytany o ten wpis.
„Nie możemy rekomendować terapii, które nie są przetestowane”
Rzecznik MZ podkreślił, że Ministerstwo Zdrowia opiera się na opiniach ekspertów i na badaniach klinicznych.
„Amantadyna była opiniowana przez AOTMiT – Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Jest jedna opinia i bardzo znacząca – nie ma na dziś badań klinicznych na szeroką skalę, której potwierdziłyby z jednej strony skuteczność amantadyny w leczeniu COVID-19, a z drugiej strony bezpieczeństwo takiej terapii. Więc my jako Ministerstwo Zdrowia nie możemy rekomendować terapii, które nie są przetestowane”
Andrusiewicz wskazywał, że amantadyna jest używana w przypadku innych chorób.
„Pamiętajmy, że do leczenia konkretnej choroby musi być badanie kliniczne z oceną skuteczności, jakości i bezpieczeństwa. Na dziś takich badań klinicznych na szeroką skalę nie ma, stąd też nie ma tu z naszej strony rekomendacji, ale zwracam też uwagę, że nie ma tu rekomendacji ze strony Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.”
– tłumaczył.
Zobacz także: Najnowsze dane dot. rozwoju epidemii koronawirusa w Polsce
Amantadyna na schorzenia neurologiczne
Amantadyna to lek stosowany w leczeniu schorzeń neurologicznych. Lek ten oficjalnie jest wykorzystywany w leczeniu choroby Parkinsona, stwardnienia rozsianego i ostrego uszkodzenia mózgu. Jednak wykazuje także działanie przeciwwirusowe i może hamować zakażanie komórek układu oddechowego. Co i raz media donoszą, że niektórzy lekarze potwierdzają skuteczność amantadyny. Jednak wpis wiceministra sprawiedliwości jest wyjątkowy, ponieważ po raz pierwszy tak wysoki rangą urzędnik państwowy potwierdził skuteczność leku.
Pierwszy autobus tlenowy przewiózł pacjentów do Szpitala Narodowego
1 komentarz
Lepiej niech umrze ale nie damy. Idiotyzm, jak można. Skoro nowa ustawa mówi że można ratować wszelkimi sposobami nie ponosząc nawet odpowiedzialności. To co to uchwalili??? Żeby tylko móc zbijać ludzi np. przez szczepionkę?
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.