Zgodnie z zapowiedziami, w Warszawie stanęły pierwsze recyklomaty. Służą do selektywnej zbiórki odpadów, za którą rozdają punkty. Można je wymienić na kawy lub bilety do kina.
Taka symboliczna nagroda miała zachęcić Warszawiaków do sortowania śmieci również w przestrzeni miejskiej. Czy to się udało?
Problemy recyklomatu na Białołęce
Mieszkańcy warszawskiej Białołęki zgłosili swoim radnym, że osławiony recyklomat, który ustawiono pod koniec stycznia zapełnił się już po kilku dniach i do tej pory nie został opróżniony. Sprawa nieudanego projektu została zgłoszona podczas ostatniej sesji rady dzielnicy Białołęka.
Jak donosi producent recyklomatów, w ciągu ostatnich kilku dni zdarzyły się również celowe uszkodzenia urządzeń, m.in. na Ursynowie i Pradze Północ (zerwanie klina zabezpieczającego, wyrwanie klapy wrzutni, zalanie nieznaną cieczą czy wciśnięcie do wrzutni jednocześnie kilku butelek).
Eko – projekt, eko – ratusza
Pod koniec stycznia w połowie stołecznych dzielnic rozpoczęły działać w środę recyklomaty, czyli urządzenia do zbierania butelek plastikowych i szklanych oraz puszek. Łącznie do dyspozycji warszawiaków było 10 tego typu urządzeń.
