Jak KGS traktuje swoje spółki zależne? Jako podmioty partnerskie czy podporządkowane. Tak czy inaczej efekty działań KGS wobec Elewarru są opłakane.
W czerwcu 2023 roku Zgromadzenie Wspólników Elewarr sp. z o.o. (czyli zarząd KGS) zmienił umowę spółki. Ograniczono w niej uprawnienia zarządu spółki w zakresie dysponowania, nabywania i zbywania czynnikami majątkowymi. W efekcie gros czynności w tym zakresie wymaga oprócz uchwał zarządu, opinii rady nadzorczej także zgody zgromadzenia wspólników. Dotyczy to także np. zbywania nieruchomości o wartości powyżej 150 tys. złotych (poprzednio było 500 tys. zł). Dla przypomnienia kilkanaście lat Elewarr próbował sprzedać nieruchomość w Mierkowie o wartości ok. 400 tys. złotych.
https://elewarr.pl/sprzedaz-nieruchomosc-zabudowana-zespolem-obiektow-w-mierkowie/
Jednakże teraz gdy oprócz zgody rady nadzorczej, konieczna będzie także zgoda zgromadzenia wspólników można spodziewać się jeszcze większych trudności ze sprzedażą (żaden kupiec nie będzie czekał na nie kończące się procedury).
Jedną ze zmian wprowadzonych do aktu założycielskiego spółki była zmiana roku obrotowego. Na początku rok obrotowy Elewarru pokrywał się z rokiem kalendarzowym. Za czasów prezesa Kluczyńskiego (PSL, rok 2014) dokonano zmianę roku obrotowego, tak aby kończył się w czerwcu. Zmiana ta była podyktowana wolą związania roku obrotowego z terminem zaciągnięcia i spłaty kredytu (lipiec – czerwiec), który wiąże się z kolei z okresem skupu i sprzedaży. Przy okazji można było poprawić wynik finansowy roku 2014/15, który trwał 18 miesięcy. Niezależnie jakie były rzeczywiste intencje, to posunięcie było zasadne. W następnych latach Elewarr funkcjonował zatem z rokiem obrotowym lipiec-czerwiec.
Po wejściu do Krajowej Grupy Spożywczej, w której rok obrotowy wiąże się z sezonem buraka cukrowego (październik-wrzesień) powstał problem niezgodności lat obrotowych. KGS dla celów swojej sprawozdawczości i dla ułatwienia sobie zadania, zmienił zatem w czerwcu 2023 roku rok obrotowy Elewarru. Wniosek ten sąd rozpatrzył już po rozpoczęciu roku 2023/24, a nie można przecież dokonać zmiany roku obrotowego w trakcie jego trwania. Dodajmy, że zmiana ta ma charakter konstytutywny, a zatem powinna obowiązywać dopiero od następnego roku czyli 2024/25.
Nie wiedzieć czemu jednak sąd przyjął, że rok obrotowy 2023/24 spółki zakończy się we wrześniu 2024. Efektem jednak tych zmian jest niedostosowanie roku obrotowego do okresu żniw i sprzedaży zbóż, ale najwyraźniej ważniejszy jest priorytet i wygoda spółki-matki, aniżeli interes Elewarru.
Jednak podporządkowanie Elewarru nie polegało tylko na zmianach w akcie założycielskim.
Jak informuje KGS – W czerwcu 2023 roku spółki z Grupy (w tym Elewarr) podpisały z Krajową Grupą Spożywczą porozumienie w sprawie wspólnego wyboru dostawców materiałów, towarów i usług. Przedmiotem porozumienia jest prowadzenie wspólnych postępowań dotyczących dostawców materiałów, towarów i usług. Postępowania te prowadzone są przez Zespół ds. umów z dostawcami materiałów, towarów i usług dla spółek KGS, powołany uchwałą Zarządu Krajowe Grupy Spożywczej, na podstawie pełnomocnictw udzielone (wymuszone?) przez Spółki Zależne.
Uzasadnieniem dla tejże umowy, miała być możliwość uzyskania niższych cen w zakresie zakupu energii elektrycznej, zakupu rolniczych środków produkcji, zakupu olejów i smarów, zakupu materiałów biurowych czy ubezpieczeń. Jak do tej pory oprócz górnolotnych informacji w tym zakresie, KGS nie przedstawił żadnych informacji finansowych (dowodów), które potwierdziłyby, że dzięki ww. umowie cokolwiek Spółki zaoszczędziły. Ponadto słychać także, że wskutek przyjętych procedur, decyzje ciągną się w sposób nieuzasadniony.
W tym samym duchu, w listopadzie 2023 roku spółki z KGS zawarły Porozumienie ws. Funduszu Badań i Rozwoju Grupy Kapitałowej Krajowej Grupy Spożywczej. Celem utworzenia Funduszu jest m.in. wsparcie Spółek w realizacji działań ukierunkowanych na badania i rozwój, a w szczególności podnoszenie konkurencyjności i wartości rynkowej, wdrożenie innowacyjnych technologii, w celu osiągnięcia jak najlepszych korzyści zarządczych, ekonomicznych, środowiskowych itp. Elewarr który jest w nienajlepszej sytuacji finansowej zapłacił ponad 100 tys. złotych na ten fundusz, z którego praktycznie nic nie ma.
Niektórzy sądzili, że po zmianie rządu Elewarr odzyska autonomię. Jak się okazuje, były to nadzieje złudne i następują dalsze działania zmierzające do likwidacji Spółki. Odrzucono zatem kandydaturę na prezesa Daniela Alain Korona (Byłego prezesa z lat 2018-22, za czasów którego Elewarr prosperował) oraz wprowadzono system zarządzania płynnością w Grupie KGS SA umożliwiającego wzajemne bilansowanie sald rachunków spółek należących do Krajowej Grupy Spożywczej czyli tzw. cash pooling.
Na papierze wszystko brzmi ładnie – KGS jako spółka koordynująca zapewni dostępność środków pieniężnych spółek wykazujących zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne (kredytowe), a nadwyżki środków pieniężnych pozwolą na kompensowanie zadłużanie uczestników (spółek). W rzeczywistości oznacza to w przypadku takiej spółki jak Elewarr, której funkcjonowanie opierało się głównie na kredycie skupowym z Banku, całkowite uzależnienie się od podmiotu właścicielskiego.
Formalnie Elewarr nadal istnieje, ma zarząd, radę nadzorczą, ale faktycznie już niewiele mają do powiedzenia, w rzeczywistości decyduje departament nadzoru właścicielskiego KGS pod kierownictwem dyrektora Rafała Małeckiego. Tymczasem wyniki finansowe Spółki są opłakane (rok 2023/24 – 95 mln zł straty, 2024/25 – szacowane kilkadziesiąt milionów złotych).
Jaką zatem korzyść uzyskała Krajowa Grupa Spożywcza z podporządkowania Spółki i co z tego uzyskał Skarb Państwa? Dziś los Elewarru wydaje się przesądzony. Być może o to właśnie chodziło …