Ursynowscy policjanci zatrzymali 17-latka, który niszczył auta napotkane na swojej drodze. W dwóch samochodach urwał lusterka i uszkodził lakier.
Nastolatek przechadzał się po ul. Dzierzby na Zielonym Ursynowie. Przechodząc kopał w drzwi i lusterka zaparkowanych aut. Mieszkańcy, którzy zaobserwowali ubranego w ciemną bluzę, ciemne spodnie i białe buty młodego mężczyznę, wezwali policję.
– Na miejscu okazało się, że podejrzany urwał lusterka w dwóch samochodach i uszkodził poszycie lakiernicze. Pokrzywdzeni oszacowali wstępnie straty na kilka tysięcy złotych. Funkcjonariusze ustalili dokładny rysopis mężczyzny i ruszyli na jego poszukiwania – zrelacjonował podkomisarz Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji.
Policjanci znaleźli 17-latka przy ul. Puławskiej, leżał na ławce. Kontakt był z nim utrudniony, wyczuwalna była od niego woń alkoholu. Badanie alkotestem wykazało, że stężenie alkoholu w organizmie przekracza ponad dwa promile.
– Chłopak nie potrafił powiedzieć dlaczego niszczył samochody. Trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia – mówi podkom. Koniuszy.